Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Nie tylko Laibach

Na muzycznej scenie Malty wystąpi nie tylko zespół Laibach. Choć niezbyt rozbudowany, program muzyczny festiwalu zapowiada się odważnie i interesująco.

. - grafika artykułu
Laibach, fot. Luka Kaše / mat. Malta Festival

Wieść o koncercie zespołu Laibach na zamknięcie Malty krąży i wzbudza emocje już od kilku miesięcy. W kontekście kontrowersji wokół organizacji festiwalu (związanych z zablokowaniem dotacji przez ministra kultury) występ żadnego innego zespołu nie mógł być lepszym komentarzem.

Laibach, czyli "inżynierowie oporu" jak nazywają ich organizatorzy festiwalu, pierwotnie stanowił muzyczne skrzydło kolektywu artystycznego Neue Slowenische Kunst (NSK). Nazwę zespół przyjął od niemieckiej nazwy Lublany - stolicy Słowenii - kiedy ta była pod okupacją Niemiec. Po drugiej wojnie światowej nazwa została stabuizowana i nieoficjalnie zdelegalizowana. "Pomyśleliśmy, że jeżeli nazwa jest zakazana, to znaczy, że jest mocna. Warto więc jej użyć!" - powiedział w jednym z nielicznych wywiadów lider grupy Milan Fras. Prowokacja to drugie imię zespołu, który przez ilość i intensywność odniesień do ideologii, polityki i religii dostał zakaz występu na terenie nieistniejącej dziś Jugosławii. Czy odniesie się do kontrowersji związanych z tegoroczną edycją Malty? Z odpowiedzią na to pytanie w napięciu poczekamy aż do 24 czerwca - wtedy zespół zagra koncert zamykający festiwal.

Zanim to jednak nastąpi sprawdźmy, co czeka nas w trakcie trwania festiwalu. 16 czerwca tę edycję otworzy artystyczno-rowerowa parada. To projekt autorstwa Łukasza L.U.C.-a Rostkowskiego we współpracy z Rebel Babel Enseble i solistami: Biszem i Bovską. Inicjatywa łączy aktywność sportową z muzyką i sprzeciwia się przeświadczeniu o tym, że połączenie to musi oznaczać stadionowe przyśpiewki lub kiczowate piosenki kibicowskie. Parada przejedzie przez centrum Poznania. Do wzięcia w niej udziału zaproszeni są wszyscy, nawet ci bez jednośladów. Przemarsz zakończy się koncertem na placu Wolności.

Na placu Wolności zagra także syryjsko-niemiecki duet Nabil Arbaain & Matthias Haffner. Ich wspólny projekt stanowi formę sprzeciwu wobec terroru w Syrii. Lutnista i perkusista językiem muzyki wyrażają pragnienie pokoju i oderwania się od przerażającej rzeczywistości. Tradycyjne melodie syryjskie i autorskie kompozycje muzycy wykonują na nietypowych i oryginalnych - szczególnie wobec zachodniej tradycji muzycznej - instrumentach. Podczas koncertu słuchacze będą mieli okazję usłyszeć oud, czyli lutnię arabską, tar, czyli instrument strunowy, oraz, przypominające tamburyn, riq i tof miriam.

Formę protestu przyjmie zapewne także koncert Żelaznych Wagin. W skład grupy wchodzą znane z Pożaru w Burdelu Dziewczyny z Charlotte. Podczas występu, określonego jako "feministyczny horror muzyczny", zespół zaprezentuje materiał ze swojej pierwszej płyty "Punk latte". Muzyka protestu popłynie ze sceny Generatora Malta 17 czerwca.

Aleksandra Skowrońska

  • Malta Festival Poznań 2017
  • 16-25.06