Co nowego w Filharmonii?

Zbliża się jesień, a wraz z nią inauguracje nowych sezonów w instytucjach kultury. Melomani przeglądają napływające zewsząd propozycje programowe, wyszukując hitów lub ciekawostek, które trafią najbardziej w ich gusta. Na co zaprasza Filharmonia Poznańska?

Muzycy orkiestry pozują z instrumentami na tle organów w Auli UAM. - grafika artykułu
Orkiestra Filharmonii Poznańskiej, fot. Piotr Skórnicki

W programie 79. sezonu warto zwrócić uwagę na ogrom muzyki Ludwiga van Beethovena zebranej w cykl koncertów "Beethoven nasz współczesny 2025". Nazwa nawiązuje do festiwalu z 1979 roku skupionego na pokazaniu ponadczasowego wydźwięku twórczości trzeciego z klasyków wiedeńskich. Pierwszy poznański koncert odbędzie się 27 września, czyli jeszcze przed oficjalną inauguracją sezonu, na zakończenie Festiwalu Trzech Kultur. W ramach cyklu wybrzmią wszystkie symfonie wielkiego klasyka w towarzystwie kompozycji innych twórców, a wśród nich warto zainteresować się specjalnie zamówioną przez Filharmonię Uwerturą "Leonora Czwarta" autorstwa Joanny Wnuk-Nazarowej. Prawykonanie tego nawiązującego do trzech Beethovenowskich uwertur dzieła odbędzie się podczas koncertu 24 października w Auli UAM. Finał cyklu będzie miał miejsce 19 grudnia, kiedy wybrzmią "Gloria" i "Sanctus" z "Mszy C-dur op. 86", aria koncertowa "Ah, perfido op. 65", "Fantazja na fortepian, głosy, chór i orkiestrę op. 80" oraz "IX Symfonia d-moll op. 125" z "Odą do radości" Schillera. Wystąpią Michał Francuz (fortepian), Magdalena Stefaniak i Katarzyna Guran (soprany), Zuzanna Nalewajek (mezzosopran), Piotr Maciejowski i Michał Jan Barański (tenory), Tomasz Kumięga (baryton) oraz gościnnie Chór Filharmonii im. K. Szymanowskiego w Krakowie. Koncert poprowadzi maestro Borowicz.

Inauguracja sezonu odbędzie się natomiast 10 października wydarzeniem "Gwiazdy światowych scen operowych". W wykonaniu Petra Nekoraneca (tenor) i Moniki Jägerovej (alt) usłyszymy cykl pieśni "Pamiętnik Zaginionego" Leoša Janáčka z towarzyszeniem fortepianu (Tomasz Sośniak) i chóru żeńskiego. Teksty pieśni opowiadają historię młodzieńca, który ucieka z domu, by móc żyć z ukochaną dziewczyną. Ponadto w wykonaniu orkiestry Filharmonii zabrzmi Beethovenowska "VII Symfonia A-dur op. 92", którą Richard Wagner ochrzcił mianem "apoteozy tańca", a także ekspresyjna "Uwertura koncertowa E-dur op. 12" Karola Szymanowskiego, jedno z pierwszych dzieł orkiestrowych kompozytora, silnie inspirowane muzyką orkiestrową późnego romantyzmu niemieckiego.

Również dla miłośników muzyki fortepianowej wybór propozycji jest szeroki i interesujący. Na wyjątkową uwagę zasługuje przewidziany na 27 października koncert zwycięzcy XIX Konkursu Chopinowskiego, którego nazwisko poznamy zaledwie kilka dni wcześniej. Wtedy też najprawdopodobniej dowiemy się, który z dwóch koncertów fortepianowych Chopina usłyszymy - czy będzie to koncert nr 1 w tonacji e-moll (zdecydowanie popularniejszy wybór wśród finalistów konkursu), czy może koncert nr 2 f-moll. Oba dzieła są bardzo dobrze znane melomanom, niemniej jednak usłyszenie interpretacji triumfatora warszawskiego konkursu zawsze jest niezwykłym doznaniem. Gdyby słuchacze pragnęliby odkryć utwory mniej popularne, to świetna okazja ku temu nastąpi 13 marca. Niemiecki pianista Severin von Eckardstein wykona "III koncert fortepianowy e-moll" Nikołaja Medtnera (obdarzony podtytułem "Ballada") oraz "III koncert fortepianowy cis-moll" Franca Xavera Scharwenki - urodzonego w Szamotułach kompozytora, którego twórczość (choć wciąż mało znana szerokiej publiczności) Filharmonia Poznańska gorąco promuje. Wielbiciele gry Rafała Blechacza również będą usatysfakcjonowani propozycjami programowymi. Pianista wystąpi na estradzie Auli UAM 20 listopada w duecie ze skrzypaczką Bomsori Kim, wykonując sonaty skrzypcowe W.A. Mozarta, L. van Beethovena i Césara Franca, a 17 kwietnia z kolei Blechacz zaprezentuje "II koncert fortepianowy g-moll" Camille'a Saint-Saënsa pod dyrekcją Tomáša Netopila. W koncercie zamykającym 79. sezon artystyczny zagra kolejno "II koncert fortepianowy A-dur" Franza Liszta w sąsiedztwie "Sinfonia Domestica" Richarda Straussa.

To tylko niewielki wycinek propozycji, jakie oferuje Filharmonia Poznańska w nadchodzącym sezonie. W programie odnajdziemy również dzieła Mahlera, Brucknera, Bartóka, Dvořaka, Elgara, Maksymiuka i wielu innych w świetnym wykonaniu muzyków poznańskich i gościnnych. Warto zapoznać się ze szczegółami i wybrać coś dla siebie.

Kamil Zofiński

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025

Zobacz także: