Kultura w Poznaniu

Sztuka

opublikowano:

Sztuka jako eksperyment

Tegoroczna edycja Konkursu im. Marii Dokowicz była wyjątkowa, bo gromadziła prace dwóch roczników dyplomantów - z 2021 i 2022. Motywem przewodnim był eksperyment, który - jak zaznacza kurator pokonkursowej wystawy Maciej Kurak - jest elementem twórczości umożliwiającym sformułowanie nowych sposobów komunikacji, co z kolei staje się elementem kształtowania kultury.

. - grafika artykułu
fot. Grzegorz Dembiński

Pojęcie eksperymentu przestaje zatem być kojarzone wyłącznie z doskonaleniem warsztatu i poszerzaniem wykorzystywanych w procesie twórczym granic mediów. Wartość danego dzieła sztuki jest w tym kontekście ściśle powiązana z historią, konkretnym wydarzeniem czy też ciągiem wydarzeń. Sztuka staje się elementem codzienności, przenika do społeczeństwa i prowokuje do dyskusji, pomaga krytycznie spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość i może tym samym stanowić przyczynek do naprawiania, korygowania zastanego systemu.

Za punkt wyjścia wspomnianego eksperymentu możemy przyjąć symboliczny gest Marii Dokowicz, który przypomniał prof. Wojciech Hora, rektor Uniwersytetu Artystycznego im. Magdaleny Abakanowicz. Zapisanie w testamencie dziesięciu tysięcy dolarów na fundusz stypendialny dla najlepszych dyplomantów stało się inspiracją do organizowania dorocznego konkursu.

Na wystawie zaprezentowano prace nominowane zarówno w dziedzinie artystycznej, jak i projektowej. Charakter poszczególnych dzieł był w dużej mierze determinowany okolicznościami, w jakich powstały - najpierw czasem pandemicznym, potem narastającym konfliktem zbrojnym w Ukrainie.

Pierwsza część prac 41. edycji prezentowanych w ramach dziedziny projektowej koncentrowała się wokół zapisów emocjonalnych. Były to notatki z pandemicznej rzeczywistości (poklatkowy film Pomiędzy jawą a snem Beaty Kowalczyk), pomysły na budowanie relacji wśród młodzieży pokolenia Z (projekt aplikacji Antoniny Bąk) czy eksploracja odbioru charakteru kroju pisma na reakcje jednostki (praca Szymona Marciniaka). Druga z kolei dotykała tematów takich jak architektura troski i zmiana konsumpcjonistycznego podejścia do mieszkania jako towaru (pomysł regeneracji poznańskiego osiedla przy ul. Opolskiej według projektu Katarzyny Krawczyk), podkreślanie związków człowieka z przyrodą (na przykładzie koncepcji Piotra Dombrowskiego) czy wreszcie próby stworzenia systemu meblowego zgodnego z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym (projekt Oliwii Ledzińskiej).

Projekty zgłoszone w ramach 42. edycji były już bardziej zróżnicowane. Tu też pojawił się wątek zrównoważonej produkcji wykorzystującej odnawialne materiały (potencjał kory dębu korkowego  dostrzeżony przez Paulinę Przychodzką) oraz pomysły na historyczną pracę z pamięcią (projekt Adrianny Nowakowskiej zorientowany na architektoniczne podkreślenie historii budowniczych jeziora Rusałka oraz koncepcja modernizacji zamku w Janowcu autorstwa Emila Marka Michalczewskiego). Jakub Garstkiewicz zaprezentował projekt protezy kończyny dolnej wspomagającej uprawianie sportów wodnych, Nina Grajewska pokazała kolekcję Comfort Error, która opowiada o zaburzeniach komfortu, a Zofia Wawrzyniak zaproponowała zestaw domowych ćwiczeń optometrycznych Leśne obserwacje.

Wśród prac nominowanych w dziedzinie artystycznej w 41., czyli pandemicznej, edycji silnie wybrzmiewały wątki izolacji czy życia w świecie online. Ori Gawrońska opowiadała o samomiłości, Michał Jaszkowski wskazywał na "higieniczną dwuznaczność relacji człowieka z technologią", a Jarosław Rusiński w znakomitej wystawie Dotyku! portretował tytułowy zmysł. Nie zabrakło także eksperymentów: malarskich (rozważania na temat czytelnych i nieczytelnych strategii obrazowania warstw narracyjnych prowadzone przez Aleksandrę Dunaj) i intermedialnych (praca Rozważania na temat uważności. Człowiek niskopodłogowy Dominiki Gierszewskiej). Pojawiły się również prace zaangażowane, wśród nich m.in. dyplom Kai Koster Antysztuczność - o naturze sztucznego, która doskonale uchwyciła zacierające się granice pomiędzy tym, co sztuczne, a tym, co naturalne, oraz praca dyplomowa Przemysława Pińskiego, który za pomocą wieloformatowych obrazów opowiadał historię podwórkowej opresji.

Dyplomy artystyczne prezentowane w ramach tegorocznej edycji były ciekawsze. Adrianna Jaworska dyskutowała z tradycją malarską za pomocą cyklu obiektów w pracy Potencjał spadania, z kolei Magdalena Mądra badała granice granic. Motyw granic, a raczej próbę ich przekroczenia wykorzystał także Konrad Smela, który za pomocą płaskorzeźb i rzeźb próbował zwizualizować strach, poczucie obowiązku i poczucie winy.

Mocnym akcentem 42. edycji były także prace osnute wokół tematu tożsamości i narodowości. Kamila Lukaszczyk wykorzystała graficzne eksperymenty kolorystyczne jako portal do analizy własnej tożsamości śląskiej. Ada Łowkis podjęła temat problemów związanych z migracją wojenną, o których opowiedziała za pomocą haftowanych obrazów, a Aleksandra Szubert przedstawiła różne wykorzystanie haftu w sztuce polskiej. Wojciech Siejak próbował uchwycić zagadnienie nieuchwytnego doświadczenia zmysłowego w krótkiej animacji Zawsze chciałem być psem. Nawet nieładnym, a Magdalena Polakowska w pracy Ikony? komentowała działalność wybranych artystów i artystek sztuki współczesnej, których określa się mianem celebrytów. Dyplomem, który zrobił na mnie największe wrażenie, był intermedialny cykl rysunków i obiektów Więzy inności Mateusza Gromadzkiego. To biomorficzna, wisząca rzeźba, która kojarzy się z surowymi, piwnicznymi wnętrzami.

Wystawa składająca się z prac dyplomów z dwóch edycji konkursu Dokowicz to potężna dawka sztuki zaangażowanej, dyskutującej, przekraczającej granice. Przewodni motyw eksperymentu w niektórych pracach wybrzmiewał bardzo silnie, w innych w zdecydowanie mniejszym stopniu. Grand Prix w dziedzinie artystycznej zdobyły Kaja Koster (Antysztuczność - o naturze sztucznego) i Kamila Lukaszczyk (Kajś i nikaj), a w dziedzinie projektowej Oliwia Ledzińska (Poszukiwanie relacji pomiędzy użytkownikiem a zrównoważoną produkcją w kontekście projektowania mebli) i Adrianna Nowakowska (Przestrzeń (nie) pamięci. Przystań ciszy nad jeziorem Rusałka). Nasza redakcja nagrodziła Michała Jaszkowskiego za pracę Disinfection i Mateusza Gromadzkiego za pracę Więzy inności.

Klaudia Strzyżewska

  • Wystawa dwóch edycji Konkursu im. M. Dokowicz na najlepszy dyplom Uniwersytetu Artystycznego im. M. Abakanowicz
  • pawilon 11 - Iglica MTP
  • 7-13.11

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022