Dyskusje fundamentalne
Poznań po raz kolejny zamieni się w stolicę sztuki współczesnej. W październiku zjadą tu kuratorzy i artyści z całego świata, żeby wejść ze sobą nawzajem oraz z widzami w niebanalną dyskusję - nie tylko na płaszczyźnie sztuki. Nie spodziewajmy się zatem jedynie czysto estetycznych doznań, ale także refleksji na temat kondycji współczesnego świata. Przed nami piąta odsłona Mediations Biennale.

Dlaczego Mediations Biennale jest festiwalem wyjątkowym? Nie tylko dlatego, że to największy w Polsce i jeden z większych w Europie Środkowej festiwali sztuki współczesnej, ale również dlatego, że jego idea jest unikatowa. Nie jest to, jak większość imprez tego typu, festiwal ogólnie eksplorujący sztukę aktualną z redefiniowanym co edycję głównym zagadnieniem. Są oczywiście hasła przewodnie, ale całość zawsze opiera się na spójnych fundamentach - na dialogu międzykulturowym. Poznańskie biennale to nie tylko święto sztuki, ale także, a może przede wszystkim, międzykulturowe miejsce dyskusji. Twórcy wydarzenia, mówiąc o genezie festiwalu, wspominają międzynarodową konferencję Cywilizacja i Kultura, która odbyła się w naszym mieście w 1989 roku. A więc u korzeni znajdujemy dialog. A co potem? Rozwinięciem stał się zainicjowany w 1993 roku festiwal sztuki Inner Spaces, na którego kanwie w 2007 roku zorganizowano Asia - Europe Mediations. Wystawa, która pokazywała Polskę jako kraj będący pod wpływem kultury tych dwóch kontynentów, była zarazem pomostem łączącym zakończoną serię Inner Spaces z zupełnie nowym i jeszcze bardziej otwartym na dialog Mediations Biennale. Dzięki niemu do Polski zawitało wielu znakomitych artystów z całego świata, a Poznań raz na jakiś czas nasycał się sztuką współczesną.
Biennale od początku organizowane było z rozmachem, ale nie chodzi tu o efektowność, a raczej o różnorodność i jakość artystycznego przekazu. Na początku głównym nurtem był dialog Europy z Azją, który w 2012 poszerzony został o kontekst Ameryki Północnej i Południowej. W tym roku, nadal korzystając z artystycznych zasobów Azji i Europy, organizatorzy planują zaprezentować też prace artystów z Bliskiego Wschodu.
Podstawy tożsamości
Temat tegorocznej edycji, Fundamental, odnosi się do fundamentów wolności, tożsamości oraz dążenia do integralności społeczności i ich kultury. Może wydawać się, że pojęcie to dotyczy przede wszystkim tradycyjnych wartości i jest właściwe dla konserwatyzmu, ale kiedy włożymy je w kontekst różnorodności kultur, jego wydźwięk się diametralnie zmienia. Okazuje się bowiem, że to, co dla nas podstawowe i oczywiste, w innych kręgach kulturowych staje się zupełnie nie do przyjęcia. Możemy spodziewać się, że podczas biennale będziemy świadkami weryfikacji pojęć przez przeciwstawianie różnych perspektyw. Zaprzeczanie wartościom i zastępowanie ich innymi.
Postępujące ujednolicanie kulturowe sprawiło, że coraz częściej zaczynamy się spotykać z postawami radykalnymi, starciem odmienności i walką o niezależność. Z jednej strony mamy niemal całkowite zatarcie indywidualnych cech na rzecz lepszej komunikacji i otwartych granic, z drugiej powrót do pierwotnych podziałów następujący z rewolucyjną porywczością. Żyjemy w czasach napięć, a artyści podczas biennale będą się tym napięciom przyglądać z własnej perspektywy, prezentując swoje poglądy na fundamentalne wartości, które ukształtowali, poruszając się na różnorodnych płaszczyznach kulturowych. 69 artystów z 23 krajów, m.in. Izraela, Japonii, Chin, Niemiec, Słowacji, Francji, Włoch, Ukrainy, Belgii, Węgier oraz Polski, będzie szarpać za struny współczesnego świata i nasłuchiwać oddźwięku. Dzięki takiemu podejściu obraz, który wyłoni się z ich dialogu, będzie miał szanse stać się pełniejszy.
Dialogi i konfrontacje
Program biennale ułożyło 8 kuratorów: Drorit Gur Arie, Andrea Hilger, Harro Schmidt, Tomasz Wendland, Miriam Syowia Kyambi, Valentina Gioia Levy, Risa Takita oraz Juraj Čarny. Główna wystawa zostanie zaprezentowana w Muzeum Narodowym, a prace na niej pokazane - jak zapowiadają organizatorzy - podejmą dialog ze sztuką z aktualnej kolekcji instytucji. W ten kontekst spróbują wpisać się artyści tacy jak Anisa Ashkar, Pravdoliub Ivanov, Andita Purnama czy chociażby Piotr Bosacki. Podobna konfrontacja nastąpi w Muzeum Archidiecezjalnym, z którego zbiorami dialog podejmą między innymi Yosef Joseph Dadoune, Matus Lanyi czy Verena Rempel. Istotne treści mają pojawić się też w spotkaniu sztuki współczesnej z miejscami naznaczonymi historią i refleksją, jak na przykład zamek cesarski, a w nim gabinet Hitlera czy klasztor Jezuitów. W pawilonie Nowa Gazownia z kolei swoje projekcje zaprezentują Carla Chan, Fontana Giovanni oraz Ho Wei-Ming.
Czytanie znaków
Równie ważną jak artystyczna częścią biennale będzie konferencja, w tym roku nazwana Debatą fundamentalną. W Concordia Design 2 października dyskutować będą artyści i kuratorzy, ale także wolnomyśliciele, przedstawiciele instytucji akademickich i kulturotwórcy. Sami widzowie także będą mieli okazję podjąć dialog z artystami oraz naukowcami i innymi prelegentami zaproszonymi do dyskusji w ramach spotkań w Klubie Biennale w Nowej Gazowni.
Wśród wydarzeń towarzyszących planowane jest także spotkanie Wielkopolskiego Okrągłego Stołu Kulturotwórców (WOSK), podczas którego podjęta zostanie debata na temat współczesnej sztuki i problemów, z jakimi musi borykać się świat sztuki, a także sympozjum w ramach Forum Mecenatu Kulturalnego. Poza dyskusjami biennale towarzyszyć będą liczne projekcje filmów, działania performatywne, a także koncert zespołu Ulyana Ethno Quintet.
Bogusz Bogatko
- 5. Mediations Biennale Poznań "Fundamental"
- 1-30.10
- Muzeum Narodowe, CK Zamek, Muzeum Archidiecezjalne, Galeria U Jezuitów, Nowa Gazownia