Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Kierunek Wschód

Rezydentami XIV Spotkań Teatralnych Bliscy Nieznajomi są artystki i artyści z Ukrainy i Białorusi. - Rezydencje to bardzo cenna forma współpracy, długofalowa, dająca szansę na poznanie miasta i osób je współtworzących - zapewnia dyrektorka artystyczna i kuratorka wydarzenia Agata Siwiak. - Jestem pewna, że dłuższy pobyt artystek i artystów w Poznaniu zaowocuje głębszymi relacjami zawodowymi, ale też międzyludzkimi, które będą żywe także po zakończeniu projektu.

. - grafika artykułu
Spektakl "H-effect", fot. Aleksandra Ankudinova

- Obecny czas nie sprzyja tradycyjnym festiwalom, na które sprowadza się gotowe spektakle, bo cały czas mamy niepewną sytuację pandemiczną - mówi Agata Siwiak. - Żyjemy w świecie z Covid-19 już półtora roku i mam poczucie, że wciąż nie przemyśleliśmy tej sytuacji jako możliwości tworzenia alternatywnych modeli teatru, które byłyby odporne na lockdown.  Można powiedzieć, że jedyną alternatywą dla realnego spotkania w teatrze stały się pokazy spektakli online. Taka forma jest oczywiście wartościowa - dzięki niej  przedstawienia mogą zobaczyć np. osoby mieszkające daleko od miast. Warto jednak przypomnieć, że teatr można tworzyć także poza budynkiem specjalnie do tego przeznaczonym, m.in. w przestrzeni miasta. To żadne odkrycie, bo mamy w Poznaniu znakomitą tradycję teatru niezależnego, który tak właśnie działał. Tyle że dziś żyjemy w innych kontekstach kulturowych i estetycznych. Chciałabym taką formułę przemyśleć i przepracować z artystkami i artystami niejako na nowo, tu i teraz - tłumaczy dalej.

Dwóm ostatnim edycjom wydarzenia towarzyszył idiom "Ukraina". XIV Spotkania Teatralne Bliscy Nieznajomi upłyną z kolei pod hasłem "Wschód". Nawiązano współpracę zarówno z osobami z Ukrainy, jak i Białorusi - tymi, które do Poznania przyjadą wyłącznie na czas rezydencji, ale też z mieszkającymi w Polsce na stałe.

Tworzyć szczerze

Każdej rezydencji przyświeca hasło: "Nikt nie wymyśli za nas świata, jeśli same/i tego nie zrobimy". Wśród gości jest ukraińska reżyserka Roza Sarkisian, która wraz z dramaturżką Joanną Wichowską zaprasza na premierę projektu, którego tematem będą prawa i obecność w przestrzeni publicznej osób LGBTQ+. - Trudno mi sobie wyobrazić sprawiedliwy świat bez głębokich zmian w tej kwestii - mówi Siwiak.

Z kolei projekt Victorii Myroniuk, ukraińskiej reżyserki i performerki, wyrasta z potrzeby powołania do życia świeckiego rytuału opartego na empatii, bliskości z innymi, ale też na czułej relacji ze sobą samym. - Przecież  osoby niewierzące, których stale przybywa, również potrzebują spełniania się w obrzędowości i związanej z nią głębokiej duchowości. To bardzo ważne także w kontekście naszego funkcjonowania w czasie pandemii - opowiada Siwiak. W  rytuale/performansie udział będą mogły wziąć jedna lub dwie dobrze się znające osoby. Akcja odbędzie się wielokrotnie, obowiązywać będą zapisy. Z Victorią współpracować będzie pochodząca z Ukrainy, ale mieszkająca w Poznaniu, artystka wizualna Olga Skliarska.

Oprócz tego w programie znajdzie się także wspólny projekt pod roboczym tytułem Žyvie Biełaruś, Sviatlany Haidalionak, aktorki, reżyserki, aktywistki i współtwórczyni jednego z niewielu teatrów niezależnych Białorusi - Kryly Khalopa, oraz poznańskiej działaczki teatralnej i dramaturżki Pauliny Skorupskiej. Twórczynie przeprowadziły wywiady z Białorusinkami, zarówno tymi mieszkającymi w Wielkopolsce, jak i w Białorusi. - Projekt teatralny, który powstanie, oparty jest na ich historiach - zdradza Siwiak. - To produkcja bezpośrednio odnosząca się do białoruskiej rewolucji i z bardzo silnym feministycznym akcentem.

Z doświadczenia

Wśród rezydentek jest także dobrze znana nie tylko poznaniakom (doktorantka na UAP), pochodząca z Grodna, Jana Shostak. Artystka zaangażowana jest w protesty na Białorusi. We wrześniu 2020 roku po spotkaniu Mateusza Morawieckiego ze Swiatłaną Cichanouską, liderką białoruskich opozycjonistów, w obecności kamer zwróciła uwagę na kwestię problemów związanych z przekraczaniem granicy. Po jej interwencji przywrócono mieszkańcom Białorusi wydawanie wiz turystycznych.

W programie również projekt filmowy - jego autorem jest Sashko Brama, dramaturg i reżyser eksperymentujący z teatrem dokumentalnym. - Zanim Brama zrealizuje spektakl, to jeździ po Ukrainie i robi filmy, które stanowią jego oś. Od dwóch lat robi filmy o pandemii, jest ona gdzieś w tle. Pojechał nawet zrobić materiał do miasteczka, gdzie była bardzo duża ilość zachorowań, i sam wylądował w szpitalu, gdzie kontynuował pracę. Teraz montuje dla nas te filmy, będziemy je pokazywać w kilku miejscach publicznych.

Organizatorzy zapraszają także na Ten spacer, który swoją premierę miał podczas ubiegłorocznych Spotkań Bliscy Nieznajomi. Współtwórcami projektu są ukraińska grupa artystyczna Pic Pic, czyli Dima Łewicki i Piotr Armianowski, oraz Patryk Lichota (muzyk, kompozytor, artysta multimedialny, współorganizator Festiwalu Słuchowisk) i Agata Siwiak. W czasie Tego spaceru publiczność podąża za przewodnikami, słuchając jednocześnie narratora przez słuchawki. To przedsięwzięcie m.in. o doświadczaniu miasta przez kobiety, które spotkały trudne sytuacje życiowe. Powstał we współpracy z nimi i z poznańskimi aktywistkami.

Wojna jest złem

W programie nie zabrakło także spektaklu. W tym roku będzie to H-Effect w reżyserii wspomnianej już Rozy Sarkisіan. To produkcja niezależna zrealizowana we współpracy z Internationale Heiner Müller Gesellschaft w Berlinie, która w razie pandemicznych obostrzeń zaprezentowana zostanie w formie online.

H-Effect jest kompilacją postaci z wielkich tekstów Szekspira, w tym oczywiście z Hamleta, z dramatu Heinera Müllera HamletMaszyna oraz z osobistych doświadczeń aktorów i aktorek, którzy przez ostatnich kilka lat dokonywali trudnych wyborów związanych z historią ich kraju. Wśród bohaterów spektaklu, pochodzących z Charkowa, Kijowa, Lwowa, Ternopola, Doniecka - dwoje jest profesjonalnymi aktorami: Oksana Cherkashyna i Roman Kryvdyk. Ale w spektaklu występują również: aktywista LGBT i reżyser Oleh Rodion Shuryhin-Gerkalov, Kateryna Kotljarova, która obecnie dokumentuje zbrodnie wojenne i naruszenia praw człowieka, oraz prawnik Jarosław Gavianets, który jako żołnierz ATO uczestniczył w obronie lotniska w Doniecku. - Zaproszone osoby tworzą niezwykle ciekawą konstelację - zaznacza Siwiak.

Monika Nawrocka-Leśnik

  • XIV Spotkania Teatralne Bliscy Nieznajomi: Wschód
  • kuratorki: Agata Siwiak, Joanna Wichowska
  • 22-26.09
  • Teatr Polski
  • więcej informacji tutaj

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021