Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Jak opowiedzieć dziecku wojnę?

Czym jest wojna dla najmłodszych jej świadków? Czy da się przygotować dziecko na jej okrucieństwo? Czy można wojnę opowiedzieć? Wyjaśnić? Czy lepiej zataić trudną prawdę? - pytają twórcy spektaklu Tymczasem pa, Kochany Skarbunieczku, który będzie można zobaczyć w sobotę i niedzielę na Małej Scenie Republiki Sztuki Tłusta Langusta.

fot. Andrzej Majos - grafika artykułu
fot. Andrzej Majos

Inspiracją dla spektaklu Teatru Usta Usta Republika, który prapremierę miał na początku grudnia, był niezwykły album odnaleziony przypadkiem przed dziesięcioma laty przez historyka sztuki, profesora Piotra Kordubę. - Wiosną 2010 r. przydarzyła mi się jedna z największych - jak dotąd, życiowych i badawczych przygód. W willi pp. Małgorzaty i Jerzego Kowalskich na poznańskim Starym Grunwaldzie natrafiłem na zestaw listów rysunkowych z czasów okupacji, które ojciec sporządzał dla swego synka, z którym był wtedy rozdzielony. Ich opracowanie ujawniło, że to jakby polska wersja filmu Życie jest piękne - wyrysowany realny świat dla dziecka, z którego wymazano wojnę - wspominał zaraz po premierze spektaklu na swoim profilu na FB.

Trzydzieści trzy rysunki na pożółkłym, blokowym papierze. Kolorowymi kredkami wprawna ręka narysowała rozpoznawalne w Poznaniu miejsca: zoo, dworzec kolejowy, zakłady Cegielskiego. Ruchliwe ulice, mijające się tramwaje. I tylko niemieckie nazwy na znakach lub budynkach pozwalają się domyślić, że to Poznań w czasie niemieckiej okupacji.

We wrześniu 1939 r. Jerzy Kowalski ma trzy lata. Jego ojciec - inżynier Antoni Kowalski - pracuje w zakładach Cegielskiego (przemianowanych po przejęciu przez Niemców na Deutsche Waffen und Munitionsfabriken, produkującą amunicję). Kilka miesięcy po wybuchu wojny rodzice decydują się wysłać synka do brata matki na wieś, pod Słupcą. Objęci przymusem pracy w okupowanym mieście nie mogą go odwiedzać zbyt często. Matce Sabinie, która pracuje jak asystentka niemieckiego dentysty, udaje się uzyskać przepustkę na wyjazd z Poznania tylko raz. Ojciec, ryzykując nie do końca legalnym pozwoleniem, stara się odwiedzać syna w każdą niedzielę. Cotygodniowe rozstania z synem są coraz trudniejsze.

Bolesną rozłąkę próbuje mu zrekompensować, pisząc do niego listy opatrzone rysunkami, na których szczegółowo rejestruje codzienność. Tyle że nie ma na nich śladów wojny. - Ojciec Jurka chciał mu oszczędzić wojennej traumy, więc jego obrazki są sielankowe. Banalizują rzeczywistość, chronią chłopca przed wiedzą o tym, czym grozi życie w okupowanym Poznaniu. Sytuacje przymusowe: jak na przykład wysiedlenie czy przymusową pracę ojca i matki obracają w żart. A ryzykowną podróż ojca do syna przedstawiają jako wielką przygodę - opowiadał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przed wydaniem albumu (ukazał się w 2012 r. nakładem wydawnictwa Zysk) Piotr Korduba. A dorosły już Jan Kowalski w tym samym wywiadzie dodał: - Zupełnie nie pamiętam, o co wtedy chodziło. Z lat okupacji mam w pamięci czarną dziurę. Tamten świat znam tylko z obrazków ojca. Sam nie potrafię do nich nic dodać.

Po grudniowej premierze spektaklu Piotr Korduba napisał na FB: "Dziś zobaczyłem wzruszającą inscenizację tej historii w wykonaniu zespołu Teatru Usta Usta! Inscenizację mądrą, dopełniającą, autorską. Dziękuję Wam, wróciły emocje i przemyślenia nad nieoczywistością historii i ludzkich biografii. Kolejne spektakle w styczniu 2020! Idźcie koniecznie, bo to piękne i ważne!"

Sylwia Klimek

  • Tymczasem pa, Kochany Skarbunieczku Teatru Usta Usta Republika
  • reż. Wojciech Wiński, scen. Ewa Kaczmarek
  • Mała Scena Republiki Sztuki Tłusta Langusta (ul. Ratajczaka 44, IV p.)
  • 25 i 26.01, g. 18, kolejne spektakle: 22, 23, 29.02, g. 18

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2020