Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Eksperymenty Teatru Automaton

- Nie są to doświadczenia na ludziach, tylko z ludźmi, na pewnych modelach, kategoriach i pojęciach, które w "środowisku naturalnym" nie występują razem, lub częściowo wyginęły albo przekształciły się w nowe formy - mówi Krzysztof Cicheński. Spektakl "Nowa Wizja: ekskluzje, akty, sublimacje" w jego reżyserii zobaczymy 1 kwietnia w Scenie Roboczej.

. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

Od ponad 10 lat prowokują intelektualnie i zadają pytania, na które trudno odpowiedzieć. Na oczach widzów rozszarpują rzeczywistość. - Teatr Automaton powstał, by roztrząsać sprawy, o których nie rozmawia się zbyt często. Nasze filozoficzne, nocne dyskusje, z których trudno było wyciągać satysfakcjonujące wnioski, przenieśliśmy na scenę, która pozwala stwarzać nam sytuacje, będące wcześniej przedmiotem naszego teoretyzowania - mówi Krzysztof Cicheński.

Zrealizowali dotąd m.in. spektakl "Egzorcyści i terapeuci", "Spadkobiercy Geppetta" czy "Bachantki: śmiech, skowyt i nowe Eleusis". 1 kwietnia Teatr Automaton pokaże swoją najnowszą propozycję - spektakl "Nowa Wizja: ekskluzje, akty, sublimacje", który powstał w ramach tegorocznej rezydencji artystów w Scenie Roboczej. - W najnowszym spektaklu każdy z nas robi coś po raz pierwszy w życiu i to też jest ważny eksperyment. Widzów w tych próbach traktujemy jak współbadaczy, koleżanki i kolegów po fachu, którzy rewidują zasadność naszych założeń i na różne sposoby wyrażają swoją ciekawość, być może uznanie lub dezaprobatę - tłumaczy reżyser.

Nowa Wizja, jak wyjaśnia dalej, to taka niby-filozofia kilku znanych beatników, m.in. Kerouaca i Ginsberga, która powstała w oparciu o ich osobiste inspiracje (na przykład twórczością Baudelaire'a lub surrealistów). W skrócie - zakładała zmianę systemu, dzięki której wszyscy staną się artystami. Podobna, Nowa Wizja, przyświecała także od początku istnienia Teatrowi Automaton. - To także spektakl o tej Nowej Wizji, którą gdzieś, przez przypadek, zostawiło się za sobą, porzuciło i ona teraz wraca trochę jak niewykorzystana szansa, niezrealizowane marzenie i zaprzepaszczona ambicja - dodaje reżyser.

Z tym kwestiami zmagają się też bohaterowie spektaklu. Próbują wydobyć z siebie artystyczną energię, która spełni się w jakimś istotnym działaniu. W laboratoryjnych warunkach przeprowadzają na próbę akty performatywne. - Próbują swych sił w odosobnieniu, w dziwnym ośrodku - ekskluzywnym, a więc wykluczającym z życia, który nazwaliśmy Ekskluzywne Centrum Cierpienia Emocjonalnego (ECCE) i Hodowla Organicznych Manifestacji Osobowości (HOMO). Poprzez swoje działania starają się nadać sens własnym, nie do końca sprecyzowanym, nazwanym wprost problemom (uszlachetnić się) lub wyładować, przenieść ból, strach czy po prostu stres na jakieś twórcze działanie, a może po prostu zmienić swój stan skupienia ze stałego w gazowy, bo i to znaczenie sublimacji wydaje się inspirujące i w sposób metaforyczny określające ludzkie marzenie o jakiejś formie wyzwolenia metafizycznego, przez niektórych zwanego na przykład zbawieniem - tłumaczy Cicheński.  

Monika Nawrocka-Leśnik

  • "Nowa Wizja: ekskluzje, akty, sublimacje" Teatru Automaton
  • scenariusz, reżyseria i muzyka: Krzysztof Cicheński
  • scenografia, kostiumy, video: Julia Kosek
  • ruch sceniczny: Viktor Davydiuk
  • obsada: Damian Brzeziński, Diana Cristescu, Marcin Kluczykowski, Laura Leish, Karol Nowak, Jakub Olejniczak i Agnieszka Rura
  • współpraca: Filip Brzyski, Łukasz Jata
  • Scena Robocza
  • premiera: 1.04, g. 19
  • kolejny spektakl: 2.04, g. 19
  • bilety: 15 zł