Sztuka drag queen funkcjonuje już w mainstreamie na Zachodzie i coraz częściej przebija się do niego także w Polsce. To jedno z oblicz tradycji wcielania się mężczyzn w role kobiece - tradycji sięgającej przecież samych początków teatru. Zabieg ten znał i teatr antyczny i teatr elżbietański, z kolei opera zna role en travesti, w których mężczyźni grają kobiety, a kobiety mężczyzn. Drag queens to kolejny rozdział tej historii, wywodzący się z kultury LGBT+. I tak jak sam teatr, ma on różne oblicza i style. Drag queens sięgają po lip sync (poruszanie ustami do słów piosenki), taniec, performance, czy stand-up. Ekspresją, makijażem i strojem eksplorują kobiecość i granice płciowe. Sztuka dragu może po prostu bawić; może też komentować rzeczywistość, być wyrazem buntu i rewolucji (niebagatelną rolę w uważanych za początek ruchu LGBT zamieszkach w nowojorskim barze Stonewall Inn odegrały właśnie drag queens), integrować społeczność lub być narzędziem do pokazania wartości samoakceptacji i różnorodności. Udział w wyjściu tej sztuki do szerszej publiczności ma amerykańskie show RuPaul's drag race. VI edycję programu w 2014 roku wygrała właśnie Bianca Del Rio.

Bianca Del Rio, czyli Roy Haylock, pochodzi z Luizjany, a obecnie działa w Nowym Jorku. Kariera Roya Haylocka zaczęła się od projektowania kostiumów i występów teatralnych w Nowym Orleanie, gdzie wcielił się w rolę drag queen w jednym z teatralnych spektakli. Tam jego talent został dostrzeżony - Roya wciągnęła nowoorleańska scena dragowa i tak narodziła się Bianca del Rio. Po przeprowadzce do Nowego Jorku Bianca podbiła tamtejsze kluby i w 2014 roku wzięła udział w RuPaul's drag race. W show zrobiła furorę i wygrała je, ani razu nie będąc zagrożona odpadnięciem (w każdym odcinku eliminowana jest jedna uczestniczka)! Po wygranej w programie zagrała w kilku filmach, wydała książkę, ale przede wszystkim daje upust swojemu ciętemu humorowi podczas stand-upowych występów.

Sama o sobie mówi "klaun w sukni", a jej specjalność to niepoprawny politycznie żart i brak ograniczeń. Jej bezczelność i zadziorna błyskotliwość przysporzyły jej fanów na całym świecie. Bianca Del Rio ma też ogromny dystans do siebie - mawia, że największym żartem ze wszystkich jest ona sama. Po sukcesie w programie RuPaul'a stworzyła kilka programów stand-upowych: The Rolodex of Hate (2014), Not Today Satan (2015-16), Blame It On Bianca Del Rio (2017-2018) oraz It's Jester Joke (2019), z którym jako pierwsza drag queen wystąpiła i wyprzedała (!) wszystkie miejsca w Carnegie Hall i Wembley Arena. Obecnie Bianca Del Rio jest w trasie z nowym show Unsanitized. Właśnie z nim zaprezentuje się w Sali Ziemi 23 i 24 lipca.

Biletów na show już prawie nie ma, więc wszyscy chętni powinni się pośpieszyć. Dla fanów sztuki drag queen będzie to spotkanie z jedną z idolek, a ci, którzy nie mieli jeszcze szansy się z nią zetknąć, być może odnajdą w Unsanitized nową pasję.

Paweł Binek

• Bianca Del Rio, Unsanitized
• 23 i 24.07, g. 20
• Sala Ziemi MTP
• bilety 129-199 zł
  

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022