Mały czołg, wielka historia

11 listopada warto odwiedzić Muzeum Broni Pancernej przy ul. 3. Pułku Lotniczego na Woli. W Święto Niepodległości zwiedzający będą mogli nie tylko bezpłatnie obejrzeć cenioną w Europie kolekcję pojazdów pancernych z różnych krajów i epok, ale także zgłębić indywidualną historię jednego z eksponatów. Wśród czołgów prezentowanych w MBP jest bowiem, niezwykle rzadki w muzeach, TKS z okresu dwudziestolecia międzywojennego.

TKS-y, formalnie zwane tankietkami, a żartobliwie (ze względu na wielkość) "karaluchami", w 1939 roku były podstawowym wozem bojowym Wojska Polskiego obok czołgów 7TP. TKS-y z Wielkopolskiej Brygady Kawalerii zostały 2 września 1939 roku użyte w "wypadzie na Wschowę", czyli ofensywnej operacji wojsk polskich na terenie III Rzeszy. W czasie wrześniowych bojów wiele tankietek zostało zniszczonych w bitwach i potyczkach, a kilkadziesiąt egzemplarzy zdobyli najeźdźcy - Niemcy i Sowieci. Jedni i drudzy wykorzystywali zdobyczne pojazdy do swoich celów. Jeden z TKS-ów trafił do Norwegii i był tam używany przez Niemców do transportu amunicji na lotnisku Luftwaffe. Po wojnie wykorzystywany był jako pojazd rolniczy, a w 2012 roku, staraniem przyjaciół muzeum, został zwrócony Polsce i przywrócony do stanu jezdnego.

Ciekawostką jest informacja na tabliczce znamionowej tego czołgu. Widnieje na niej data dzienna przekazania go wojsku - 14 listopada 1935 roku. Oznacza to, że poznański TKS "obchodzi" w listopadzie 90. urodziny. Podpułkownik Tomasz Ogrodniczuk, kierownik i kustosz Muzeum Broni Pancernej, zapowiada okolicznościową prezentację czołgu. Będzie nawet "czołgowy" tort urodzinowy! Warto odwiedzić muzeum nie tylko z tego powodu, ale także by zobaczyć nowy nabytek w kolekcji, potężne, dwulufowe samobieżne działo przeciwlotnicze ZSU-57-2 na podwoziu gąsienicowym.

oprac. red.

• Urodziny czołgu TKS i zwiedzanie Muzeum Broni Pancernej
• 11.11, g. 10-16
• wstęp wolny