Co prawda Wojciech Waglewski i jego koledzy z Voo Voo zawsze odżegnywali się od rocznicowych tras i koncertów, a jednak stało się - najwybitniejszy i najważniejszy zespół na polskiej scenie muzycznej "okołorockowej" hucznie obchodzi w tym roku trzy i pół dekady działalności. Choć z drugiej strony przyznać trzeba , że przecież już ćwierć wieku temu odbył się w naszym mieście specjalny koncert Voo Voo nie do Poznania, podczas którego zespół wraz z przyjaciółmi świętował swe dziesięciolecie.
Tegoroczne rocznicowe plany zespołu są bardzo bogate. Już ukazał się na rynku znakomity składankowy album Nabroiło się. Zaplanowano też specjalne kolekcjonerskie wydania dwóch analogowych albumów, a także całkiem nowe koncertowe DVD. Dla nas jednak na tę chwilę najciekawsze jest wydrzemie, którego świadkami będziemy w Sali Wielkiej CK Zamek w najbliższą niedzielę o g. 20. Co prawda przyznać trzeba, że Voo Voo w istocie powstało w 1985 roku (czyli 36 lat temu). Dla usprawiedliwienia można dodać jednak nie tylko oczywisty fakt, że w ubiegłym roku celebrowanie rocznic skutecznie uniemożliwiała pandemia, ale też to, że pierwszy "właściwy" skład (po początkowych personalnych eksperymentach) z braćmi Pospieszalskimi - Janem i Mateuszem oraz Andrzejem Ryszką, uformował się właśnie w 1986 roku. Zresztą czy potrzeba nam okrągłych rocznic, by posłuchać wspaniałej muzyki?
Warto przypomnieć, że w Voo Voo, obok grającego na gitarze i śpiewającego lidera, występują: Mateusz Pospieszalski - saksofony, głos, Karim Martusewicz - kontrabas i Michał Bryndal - perkusja. To spięcie czterech osobowości, które są bardzo otwarte na różne doświadczenia i inspiracje: od klasyki rocka i jazzu przez muzykę świata po tzw. nowe brzmienia. Do tego ten indywidualny rys, który sprawia, że Voo Voo jest nie do pomylenia z żadnym innym wykonawcą.
Gdy grupa powstawała jej lider miał za sobą m.in. kilkuletnią pracę w grupie Osjan (do dziś w niej grywa), udział w super sesji nagraniowej I Ching, a także - jako muzyk sesyjny - współpracę z czołówką jazzu, rocka i pop (m.in. Krystyną Prońko czy grupą Bemibek). Dziś jest absolutnym klasykiem i autorytetem dla wielu młodszych artystów. Trudno zliczyć wszystkie ważne dokonania Voo Voo, bowiem zespół ma na koncie kilkadziesiąt albumów (licząc z koncertowymi, tymi dla dzieci i we współpracy z innymi artystami). Z pewnością do najważniejszych płyt należą: debiutancka Voo Voo, Sno-powiązałka, Łobi Jabi, Zapłacono, Oov Oov, Voo Voo z Kobietami, ale też te z ostatnich lat: Dobry wieczór, 7, Za niebawem Warto też pamiętać o krążkach z muzyką filmową oraz teatralną, o wspólnych płytach z Antoniną Krzysztoń czy Martyną Jakubowicz. Długa byłaby też lista solowych i autorskich dokonań każdego z członków zespołu: od Tie Breaku, w którym od dekad gra Pospieszalski po Karimski Club Martusewicza. Ich cechą jest niesłabnąco wysoki poziom artystyczny i oszałamiająca różnorodność stylistyczna.
"W pewnym momencie uświadomiłem sobie, że nie ma nic prostszego niż działać na takich złych emocjach: spowodować u ludzi załamanych jeszcze większe załamanie, śpiewać o tym, że jest się nieszczęśliwym, że ma się ochotę odebrać sobie życie. To jest najprostsze. Najtrudniejsza rzecz, gdy chodzi o przekaz, to dawać ludziom radość" - mówił przed paroma laty Waglewski w rozmowie dla "Tygodnika Powszechnego". Warto celebrować radość wraz z jego wybitnym zespołem. Organizatorem niedzielnego wydarzenia jest Impresariat Muzyczny Duo, a odbywa się ono dzięki Funduszowi Wsparcia Kultury, ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Tomasz Janas
- koncert Voo Voo - 35 lat
- 20.06, g. 20
- Sala Wielka, CK Zamek
- bilety: 90 zł
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021