Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Muzyka jest świadkiem historii

Dwa poruszające momenty związane z wojną w Ukrainie i pełne elegancji wykonanie muzyki Ludwiga van Beethovena i Josepha Haydna. Koncert orkiestry Amadeus pozwolił delektować się pięknem muzyki, przypominając jednocześnie o nowej światowej rzeczywistości.

. - grafika artykułu
Fot. Grzegorz Dembiński

"Nowa rzeczywistość" była hasłem, które zdominowało nasze słowniki od momentu wybuchu pandemii. Gdy stopniowo zaczęły znikać kolejne obostrzenia, istniała szansa na powrót do dawnego stanu rzeczy. Jednak wojna w Ukrainie ponownie postawiła nas przed kolejnym wyzwaniem. Jego przejawem jest pomoc uchodźcom oraz szukanie sposobów na odnalezienie się w obecnej sytuacji. Nową koncertową rzeczywistością są wyrazy solidarności z Ukrainą: przeprowadzane zbiórki, obecność symboli narodowych i muzyczne wyrazy bliskości. Jednym z nich jest utwór Melodia Myroslava Skoryka, która od ponad miesiąca rozbrzmiewa na polskich scenach.

Podczas niedzielnego koncertu Solidarni z Ukrainą w Auli Uniwersyteckiej na estradzie pojawił się Denis Zhdanov. To bardzo ciekawy pianista, który pokazał jak różnorodnie można zagrać poszczególne części jednego utworu. Wykonał pogodny Koncert fortepianowy G-dur Ludwiga van Beethovena. Koncert ten bywa nazywany "skowronkowym" ze względu na ozdobniki w pierwszej części kojarzące się ze śpiewem ptaków. W interpretacji Zhdanova ta część zabrzmiała powściągliwie, choć nie brakowało także błyskotliwych niuansów i mocniejszych akcentów. W całkowitej opozycji do radosnego otwarcia druga część w interpretacji Zhdanova okazała się bardzo mroczna, wręcz wstrząsająco tragiczna. Z kolei finałowe Rondo. Vivace to już popis lekkości i swobody w grze. Ukraiński pianista zaprezentował się jako artysta o głębokiej wrażliwości i szerokim spojrzeniu na wykonywany koncert, nie bał się przedstawić osobistej interpretacji muzyki Beethovena. Zamiast bisu Denis Zhdanov zagrał hymn swojej ojczystej Ukrainy. Był to niezwykle przejmujący moment.

Jako zwieńczenie wieczoru zaplanowano 45. Symfonię fis-moll Josepha Haydna zwaną Pożegnalną. Podobnie jak wiele innych utworów Haydna, 45. Symfonia opiera się na bardzo prostych tematach, które rozwijają się w pełne pomysłów i elegancji dzieła. Amadeus zaprezentował pełne gracji i wyczucia stylu wykonanie. Całości słuchało się bardzo przyjemnie, a orkiestra potwierdziła po raz kolejny, że jest "muzycznym kameleonem". W każdym z trzech utworów brzmiała zupełnie inaczej, zmieniała kolory w zależności od stylu epoki - od dużego, soczystego dźwięku w przejmującym wykonaniu Melodii, po lekkość u klasycznego Haydna. Odrobinę humoru na koniec wieczoru zapewniło obowiązkowe w tej symfonii opuszczanie estrady przez muzyków. Sam Haydn skomponował finał tak, że poszczególne instrumenty kończą swoje partie, aż na scenie zostaje jedynie dwoje skrzypiec. Schodzenie za kulisy podczas prawykonania miało być sugestią dla mecenasa kompozytora i orkiestry, że muzycy potrzebują urlopów. Pomysłowy protest przerodził się w dowcipną tradycję, która aż do dziś wywołuje uśmiech.

Koncert poprowadziła Anna Duczmal-Mróz. Warto przy tej okazji wspomnieć o jej ogromnym tegorocznym sukcesie. Zdobyła główną nagrodę w prestiżowym konkursie dyrygenckim Taki Alsop Conducting Fellowship. Konkurs wspiera i promuje utalentowane dyrygentki, a na jego czele stoi wybitna amerykańska maestra Marin Alsop - obecnie, jako pierwsza kobieta, szef Wiedeńskiej Radiowej Orkiestry Symfonicznej. Nagrodą w konkursie jest dwuletni program mentoringu i współpracy z Marin Aslop połączony z występami z czołowymi orkiestrami Europy i Ameryki. Taki początek roku to bardzo dobra wiadomość i myślę, że wszyscy melomani gratulują Amadeusowi sukcesu i już życzą kolejnych.

Paweł Binek

  • Koncert Solidarni z Ukrainą
  • Orkiestra Kameralna Polskiego Radia Amadeus
  • fortepian: Denis Zhdanov, dyrygent: Anna Duczmal-Mróz
  • Aula UAM
  • 3.04

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022