Kultura w Poznaniu

Książki

opublikowano:

Fikcja (zbyt) bliska prawdy

Czy jesteśmy w stanie odnaleźć Jante? To w gruncie rzeczy nieistotne. Wszystko bowiem wskazuje, że Jante już dawno odnalazło nas. A może, co gorsza, w nas zamieszkało? Albo my w nim? W książce Dwunaste: Nie myśl, że uciekniesz Filip Springer przekonuje, że i w najszczęśliwszych państwach świata nie wszyscy znajdują szczęście. 3 września ceniony reportażysta będzie gościem CK Zamek.

. - grafika artykułu
Filip Springer, fot. Lechosław Kwiatkowski

asad jest jedenaście i wszyscy mieszkańcy Jante znają je bardzo dobrze.  Można je sprowadzić do jednej nadrzędnej - "Nikt nie jest kimś specjalnym. Nie próbuj wyróżniać się ani udawać, że jesteś pod jakimkolwiek względem lepszy od innych". Chociaż Prawo Jante jest dzieckiem fikcji literackiej i sformułowane zostało na kartach powieści  Uciekinier przecina swój ślad Aksela Sandemosego, dla współczesnych Skandynawów jest czymś więcej niż zbiorem dyrektyw regulujących funkcjonowanie społeczności fikcyjnego miasteczka. Jest - posługując się określeniem Marka Hłaski - "zmyśleniem prawdziwym". Zmyśleniem, które obnaża przemilczane fakty dotyczące mentalności ludzi zamieszkujących Europę Północną. Mieszkańców niewielkich miejscowości z nieufnością patrzących na obcych.

Czy Prawo Jante rozumiane jako credo Skandynawów jest stereotypem? Owszem. Jak każdy stereotyp korzysta z uproszczeń, które wiodą do niesprawiedliwych osądów. Czyż błędem nie jest sprowadzanie jedenastu surowych zasad (do których Springer dodaje dwunastą, "Nie myśl, że uciekniesz") kształtujących modele życia społecznego wyłącznie do mieszkańców Skandynawii? A może każdy z nas mieszka w swoim Jante, ograniczany odgórnie przez  narzucony system oraz oddolnie przez przyjmowane wzorce społeczne?

"Prawo Jante mówi, że wszyscy musimy być tacy sami, ale niech nikomu się nie wydaje, że wszyscy będą równi. To wstęp do totalitaryzmu"- stwierdza Springer w rozmowie z Michałem Nogasiem opublikowanej w "Gazecie Wyborczej". Reportażysta, poszukując pierwowzoru miasteczka ukazanego w powieści Sandemosego, rusza na wyprawę, która posiada swój drugi, niezależny od geografii wymiar. Springer ukazuje rzeczywistość, w której prawda może być wypowiedziana wyłącznie przy użyciu fikcji, natomiast to, co fikcyjne, zbyt często utożsamiane jest z prawdą.

"Dobrze, że Filip Springer podjął się przybliżenia Prawa Jante w kraju, gdzie wielu mieni się ekspertami od katastrof lotniczych, nokturnów Chopina, ocieplenia klimatu i piłki nożnej" - pisze na łamach Dwutygodnika Ilona Wiśniewska. "Springer łączy reporterską narrację z fikcją, cytaty z prasy z własnymi wnioskami, szkicuje obraz Północy, który dla niezaznajomionych z prawem Jante może być nieco zaskakujący. W najszczęśliwszych krajach świata, takich jak Dania, którą odwiedza autor, czają się bowiem ksenofobia i nietolerancja. Nie możesz wyróżniać się z tłumu, musisz być taki jak cała reszta"  -  recenzuje Anna Nicz z portalu Spider's Web.

Jacek Adamiec

  • spotkanie z Filipem Springerem wokół książki Dwunaste: Nie myśl, że uciekniesz
  • prowadzenie: Przemysław Czarnecki
  • CK Zamek, Sala Wielka
  • 3.09, g. 18

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019