Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Teoria czarnego swingu

Od końca lipca na dziedzińcu Tamy odbywają się kameralne koncerty muzyczne dla ograniczonej liczby osób i przy zachowaniu pandemicznych zasad bezpieczeństwa. Jako piąty w najbliższy piątek wystąpi Miły ATZ, czyli Miłosz Szymkowiak - urodzony w Gnieźnie młody hip-hopowy raper.

. - grafika artykułu
Miły ATZ, fot. Wojtek Koziara

Hip-hop poznał dzięki starszej siostrze, która puszczała mu muzykę rapową. Twierdzi przy tym, że jego rodzinne Gniezno jest polską stolicę breakdance'u. Sam zresztą też chodził na treningi tego charakterystycznego tańca. Poza tym krótko bawił się również w tagowe graffiti. Podczas gimnazjalnych melanży zaczął eksperymentować z freestyle. Jako nastolatek wydał w 2011 roku swój pierwszy mikstejp. - Ziomek chciał napisać zwrotkę pod jeden z moich kawałków; poszedłem go nagrać i strasznie mi się spodobało to, co zrobił. Wróciłem do domu i wiedziałem, że też muszę coś napisać. Zrobiliśmy razem mikstejp na kradzionych beatach (moje okazały się jednak niezbyt dobre) - zdradził Szymkowiak w wywiadzie dla Culture.pl.

Potem nie ustawał w robieniu nowych kawałków. Naliczył, że takich nielegalnych, podziemnych nagrań wydał około ośmiu. W latach 2014-2018 działał w kolektywie Mordor Muzik, który współtworzył z raperem Gingerem i producentem Majkizioomem. Przeprowadził się do Poznania, w którym spędził trzy lata. Wtedy też, wiele ucząc się o rapowych scenach od Gingera, zainteresował się grimem. Po przenosinach do Trójmiasta związał się z tamtejszym kolektywem Undadasea.

Rok temu Miłosz Szymkowiak wydał mikstejp Dyktafon i epkę Deadline. Wyróżnił się wtedy na Popkiller Młode Wilki, akcji promocyjnej młodych artystów. Jeszcze w Trójmieście zaczął pracować nad materiałem do albumu LP Czarny swing, który został wydany przez Def Jam Recordings Poland pod koniec maja. Sam Szymkowiak określa go jako zbiór singli, w którym pomieszał ze sobą 2step, bassline, drum and bass, hip-hop, house, trap, grime i lo-fi. Uznał, że warto, aby w tym debiucie zaprezentował wszelkie swoje "zajawki muzyczne".

Tytułowy czarny swing to wymyślona przez rapera teoria o "cząstce elementarnej flow". Bo "to, czy masz w sobie czarny swing, weryfikują występy na żywo. Chciałbym kiedyś przeprowadzić dogłębne badania dotyczące ludzkiego flow podczas rapowania, których wyniki w jasny sposób przedstawiałyby różnice matematyczne między słabymi a dobrymi raperami" - przyznał w majowym wywiadzie dla Red Bulla. Choć twierdzi, że szuka naukowców do zbadania tego ulotnego i zagadkowego zagadnienia, póki co nie znalazł chętnych.

Miły ATZ przyznaje, że wszystkie gatunki muzyczne, którymi się "jara", powstały pod wpływem kultury afrykańskiej i afroamerykańskiej. O eklektycznych materiale na albumie Czarny swing mówił w wywiadzie dla Culture.pl, że to "muza do zadymionej piwnicy, gdzie towarzystwo jest dziwne. Bo muzyki basowej słuchają często dziwni ludzie, odklejeni trochę". Obecnie mieszka w Warszawie, aby być na bieżąco z nowymi zjawiskami w lokalnym świecie muzycznym.

Podczas koncertu Miłego ATZ jako support wystąpią Marceli Bober, 2NA3 i Dope4Ever.

Marek S. Bochniarz

  • koncert Miły ATZ
  • 14.08, g. 19
  • Dziedziniec Klubu Tama
  • bilety: 45 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2020