Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Rap jako fenomen pop

Lukrowane bangery zetrą się z sentymentalnymi piosenkami w tonacji molowej, nieśmiertelne hasła hiphopowe i uniwersalne prawdy z bezczelnymi punchline'ami. Hip Hop Festival Poznań już po raz szósty ucieszy fanów nowej szkoły rapu (zwłaszcza tejże) zgromadzonych letnim wieczorem na brzegami Malty. 26 sierpnia wystąpią tam bowiem m.in. Oki, Zeamsone, Gibbs, Chivas czy Trill Pem. Line-up wydarzenia może nas jednak jeszcze zaskoczyć.

Tłum pod sceną, wszyscy podnoszą rękę do góry. Po prawej stronie scena, na której stoi raper, trzyma rękę w tym samym geście. - grafika artykułu
Hip-Hop Festival Poznań 2019, fot. materiały organizatorów

Hip-hop to nowy pop. Nawet jeśli stwierdzenie to odbiera rapowi jego wartość kontrkulturową, nie oznacza przecież, że gatunek zapadł się pod własnym ciężarem i przestał być nośnikiem treści kształtujących świadomość słuchaczy. Wręcz przeciwnie - swoim zwrotem ku heterogeniczności poszerzył pole walki kulturowej. W polskim rapie przemiany przybrały na sile w drugiej połowie drugiej dekady XXI wieku, choć oczywiście skowronki ćwierkały o wiele wcześniej. Hip Hop Festival Poznań to już od 2018 roku niezawodny probierz rapowych trendów, który pozwala obserwować hiphopowy mainstream w swojej bogatej różnorodności. A także czerpać estetyczną satysfakcję z magii kontrastów, tak silnych w obrębie tylko z pozoru jednolitego gatunku muzycznego.

Złote i platynowe bumerangi

Line-up tegorocznej edycji wydarzenia wskazuje na to, że tym razem scenę zdominują artyści urodzeni w latach 90. i na początku lat 2000. Wystąpią więc przede wszystkim twórcy, dla których naturalną estetyką jest newschool - cechujący się otwartością na eksperymenty, uwikłany w publiczne romanse z innymi gatunkami muzyki popularnej. A niekiedy także zwalczaną przez orędowników ortodoksji cukierkowością i demonizowaną komercyjnością. À propos tych wszystkich zarzutów - jedną z gwiazd tegorocznej imprezy jest pochodzący z Lubina Oki. Zasypujący słuchaczy gradem rymów twórca ostatnimi czasy dominował na streamingach wraz z kolektywem OiO oraz supergrupą club2020. A także zdobył potrójną platynową płytę za solowy album Produkt47 promowany singlem Jeżyk! To zatem triumfalny powrót rapera, który gościł już na festiwalu w roku 2019. Rewizyty zaliczają także Chivas, związany z ekipą GUGU twórca działający na pograniczu emo rapu oraz rocka alternatywnego, którego twórczość i kreacja stanową ukłon w stronę Lil Peepa, oraz Gibbs. Drugi z wymienionych to nie tylko raper, ale też ceniony producent muzyczny, który odpowiadał za brzmienie płyt Kalego czy Sariusa. Obaj twórcy wystąpili nad Jeziorem Maltańskim w roku 2021. Obaj też mogą poszczycić się bogatą kolekcją złotych i platynowych płyt. Już po raz trzeci na festiwalu za mikrofon chwyci Trill Pem, raper i piosenkarz znany w dużej mierze z imprezowych przebojów Fitness (z Kizo) czy Nicki (z raperem Wacem Toja).

Progress roku w Poznaniu

Byłby jednak w błędzie ten, kto w myśl zasady, że lubimy wyłącznie te piosenki, które już znamy, twierdziłby, że kolejna edycja Hip Hop Festival Poznań to wyłącznie ci sami wykonawcy co wcześniej, tylko że w innej kolejności. Zestawienie dopełnia bowiem Zeamsone, który w czerwcu udostępnił w preorderze limitowany nakład albumu o enigmatycznym tytule ???. Kilka miesięcy wcześniej raper uhonorowany został nagrodą Popkillera za największy progres w 2022 roku, który można podziwiać na płycie Uniwersum. Autor hitów takich jak BB, Ballada, Kurtki bomberki czy San Andreas to postać pod wieloma względami nieszablonowa. Urodzony w 2000 roku artysta zaczął rapować w wieku ośmiu lat, co może szokować, jeśli zapomnimy, że Chopin grał na pianinie w wieku lat pięciu. Niemniej osiągając pełnoletniość, Zeamsone miał już na koncie kilka bardzo ciepło przyjętych singli publikowanych w luźnej formie na YouTubie. Już we wczesnych utworach można było poznać to, co w przyszłości miało wyróżniać jego oryginalny styl. Melodyjność wokalu, sympatia względem wtyczek, zabawa flow i skłonność do improwizacji, która w warstwie tekstowej objawia się powtórzeniami nadającymi utworom nieco mantryczny charakter. Zeamsone należy w końcu do nielicznych mainstreamowych raperów, którzy nie wstydzą się freestylować, co rzutuje na unikatowość jego występów.

Spodziewać się (nie?)spodziewanego

Wkrótce po tym, gdy ksywy głównych gwiazd festiwalu ozdobiły oficjalne plakaty wydarzenia, organizator zaczął zdradzać tożsamość kolejnych gości. Należą do nich m.in. Kaz Bałagane czy Opał. Zarówno pochodzący z Warszawy przedstawiciel retard rapu, jak i wywodzący się z horrorcore'u reprezentant Chorzowa mieli już okazję zaprezentować się przed poznańską publicznością nad Maltą. Swój udział potwierdzili również: nasz muzyczny "produkt" regionalny Paluch oraz YouTube'owy milioner Szpaku. Doszukując się historycznych analogii, mamy prawo oczekiwać kolejnych rewelacji - wyczekiwanych comebacków czy festiwalowych debiutów. Wypada zatem śledzić media organizatora.

Jacek Adamiec

  • Hip Hop Festival Poznań
  • 26.08
  • Jezioro Maltańskie
  • bilety: 159-239 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023