Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Pięknie zasłuchani

 "Tu po trawie chodzi się na palcach, by nie przeszkadzać pięknie zasłuchanym w muzyce", mówił Leszek Możdżer, słynny polski kompozytor, pianista jazzowy i producent muzyczny. A także dyrektor artystyczny Enter Enea Festival, którego 12. edycja przed nami.

. - grafika artykułu
Jedna z poprzednich edycji Enter Enea Festival, fot. materiały organizatorów

Chociaż mocno związany z trójmiejską sceną muzyczną, Możdżer od lat każdego lata daje poznaniakom (i nie tylko) wyjątkowy prezent w postaci muzycznego spotkania w plenerze. Plenerze niesamowitym, bo oddalonym od zgiełku centrum. Okolice Jeziora Strzeszyńskiego dodają festiwalowi wyjątkowej atmosfery - bezpretensjonalnej i swobodnej. Z drugiej strony przez zamkniętą i ograniczoną liczbę widzów, a przede wszystkim - listę zaproszonych muzyków Enter Enea daleki jest od letnich festiwali spod znaku Malty, wychodzących do widza i otwierających się na niego. Impreza Możdżera pozycjonuje się na wydarzenie ekskluzywne i dla koneserów. Tegoroczna edycja dla dyrektora artystycznego to prawdziwy jubileusz, na który złożą się nowe muzyczne odkrycia, najlepsze wspomnienia minionych edycji i projekty przygotowywane specjalnie na Enter Enea Festival.

O najwyższy poziom muzycznych wrażeń dbać będą m.in. Chassol, Daniel Herskedal Trio, Verneri Pohjola Quartet oraz Marialy Pacheco & Omar Sosa. Christophe Chassol, francuski kompozytor i pianista wystąpi po raz pierwszy w Polsce! Artysta tworzy muzykę filmową, jednak nie boi się eksperymentować czy sięgać w swojej twórczości po muzykę pop. Wynika to m.in. z szerokich zainteresowań muzycznych artysty. Jak przyznaje, inspiruje się zarówno Strawińskim, jak i Frankiem Zappą, Ennio Morricone, jak The Cure. Podczas festiwalu usłyszymy również gości z północy Europy.

Z Norwegii przyjadą do Poznania wirtuozi instrumentów dętych. Muzyk i kompozytor Daniel Herskedal uznawany jest za jednego z najbardziej utalentowanych jazzowych tubistów w swoim kraju. Nad Jeziorem Strzeszyńskim usłyszymy go wraz z jego trio. Myślę, że warto wybrać się na ten koncert chociażby po to, by poznać i docenić ogromne jazzowe możliwości ogromnego (choć niedocenionego) instrumentu, jakim jest tuba. Kontynuacją poznawania dźwięków północy będzie występ fińskiego trębacza Verneriego Pohjoli i jego kwartetu. Tego czołowego improwizatora europejskiej sceny jazzowej nierzadko możemy posłuchać w Polsce, także we współpracy z polskimi muzykami. Jego projekty muzyczne zawsze cenione są za przemyślaną formę, niezwykły zmysł improwizatorski i wciąż zaskakujące wirtuozerskie umiejętności tego artysty.

Wśród zaproszonych twórców nie zabraknie tych dobrze znanych stałym bywalcom festiwalu. Na scenę Enter Enea po 10 latach powróci kubańska pianistka Marialy Pacheco. Tym razem wystąpi w duecie z Omarem Sosą, chwilę po premierze ich koncertowego albumu na cztery ręce. 

W czasie trzech dni muzycznego spotkania w plenerze Jeziora Strzeszyńskiego nie zabraknie okazji, by posłuchać Możdżera (także w projekcie z Orkiestrą Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki). Bilety na festiwal są już dostępne, warto się pospieszyć, bo atrakcyjna lista zaproszonych muzyków kusi, a wiernej publiczności, stęsknionej wyjątkowej atmosfery Enter Enea z pewnością długo przekonywać nie trzeba.

Aleksandra Kujawiak

  • Enter Enea Festival
  • Jezioro Strzeszyńskie
  • 13-15.06
  • bilety: 120-300 zł
  • więcej tutaj

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022