Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Piękna Pani Meluzyna

Małgorzata Ostrowska da w listopadzie dwa koncerty z okazji 40-lecia pracy artystycznej. Dla publiczności może być to szansa nie tylko do sentymentalnych podróży, ale i muzycznych odkryć.

Portret uśmiechniętej artystki w czerwonej kurtce i mocnej, dużej biżuterii. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

W przypadku tego typu wydarzeń nasuwa się często pytanie, co artyści obchodzący tak znaczące jubileusze mają do zaproponowania współczesnej publiczności. I której publiczności: czy tylko tej, która przybywa na koncerty ze zrozumiałych skądinąd przyczyn - powiedzmy - emocjonalnych i sentymentalnych, czy również słuchaczom nowym, młodym, szukającym interesujących, niebanalnych doznań artystycznych?

Nieco paradoksalnie wydaje się, że śpiewanie Ostrowskiej może trafić dziś do zdecydowanie szerszego kręgu odbiorców niż kiedyś. Muzyka przestała być ewidentnym dowodem przynależności generacyjnej, a jednocześnie dokonania wykonawców z "dawnych lat" nabrały swoistego blasku i atrakcyjności. Nie bez znaczenia jest też fakt, że mówimy tu o artystce, która zawsze potrafiła wznieść się ponad porywy bieżących mód i znajdowała wyraz swej twórczej wrażliwości w dokonaniach przekraczających gatunkowe schematy. Dla nas nie bez znaczenia powinien być też fakt, że artystka jest jednoznacznie kojarzona z poznańską sceną muzyczną.

Małgorzatę Ostrowską spora część publiczności kojarzy wciąż z niewątpliwie najlepszym okresem zespołu Lombard, niezwykle popularnego w latach 80. Równie świetne, choć jakże niedoceniane, są jej autorskie dokonania - od składankowej płyty Małgorzata Ostrowska z początku lat 90. i Alchemii z roku 1999 po piękną Na świecie nie ma pustych miejsc sprzed czterech lat. Przypomnijmy jednak i o licznych innych kooperacjach. Ot, choćby pierwsza solowa płyta Lecha Janerki - Historia podwodna, wciąż słusznie uznawana za jedno z najważniejszych dzieł polskiej muzyki rokowej. Swój istotny wokalny udział w jej powstaniu miała Ostrowska, która wspaniale zaśpiewała w dwóch utworach. W tym samym czasie - dowodząc bycia artystką ponad gatunkami - zaśpiewała na równie świetnej, choć niesłusznie zapomnianej, jazzowej płycie Basspace 555555 Witolda Szczurka i jego zespołu, gdzie stworzyła wspaniałe duety z Jorgosem Skoliasem (wspólnie wystąpili nawet na festiwalu Jazz Jamboree). Śpiewała także z Michałem Urbaniakiem, zespołami Dżem i Acid Drinkers, czego efekty odnajdziemy na niedostępnej niestety, wspomnianej pierwszej autorskiej płycie artystki. Do dziś chętnie bierze udział w licznych przedsięwzięciach, współpracując również z młodymi wykonawcami. Jej głos i sceniczna charyzma sprawiają, że wciąż zachwyca publiczność.

Wolno twierdzić, że jednym z dowodów na ułomność polskiego rynku muzyki popularnej jest fakt, że solowe dokonania Ostrowskiej nie są dość uznane. Swego czasu, u szczytu swej kreacyjnej mocy, chciał pisać dla niej piosenki Zbigniew Hołdys, a po latach pisał inny mistrz rockowej twórczości, Marek Jackowski, pozostawiając z tego pomysłu świetny utwór Po niebieskim niebie. Ostrowska wciąż jest wielką postacią polskiej muzyki i wciąż przed nią wiele do zaśpiewania. Dowodem na przewrotność muzycznych losów jest niespodziewana dla samej artystki wielka popularność piosenki Meluzyna, której sława "dogoniła" wykonawczynię po latach, czyniąc z banalnej piosenki z filmu o Panu Kleksie kultowy wręcz song. Dziś dla dawnych i nowych fanów ta właśnie piosenka jest symbolem jej koncertowego jubileuszu. Być może najpełniej bowiem dowodzi, że śpiewanie Ostrowskiej łączy pokolenia.

Tomasz Janas

  • Małgorzata Ostrowska - Piękna Pani Meluzyna
  • 17.11, g. 17
  • Aula Artis
  • bilety: 139 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023