Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Next Fest 2025 po poznańsku!

Przedstawiamy wybór czternastu projektów, zespołów i wykonawców z Poznania, na których warto zwrócić uwagę podczas tegorocznej edycji Next Fest Music Showcase & Conference. Wśród nich znajdziecie artystów, których twórczość może być zaskakującym odkryciem! Posłuchajcie, co mają do przekazania w czasie festiwalu, i śledźcie ich dalszą karierę.

Koncert klubowy w ramach festiwalu, scena i pełna sala - grafika artykułu
Next Fest Music Showcase & Conference na placu Wolności w Poznaniu, fot. Maciej Chomik

BIBOBIT

Ta grupa to dowód na to, że jazz wcale nie musi być grzeczny. Daniel Moszczyński i spółka z wprawą mieszają go z funkiem, rapem i elektroniką, a ich występy to przede wszystkim groove i mnóstwo improwizacji. Publiczność Męskiego Grania czy Pol'and'Rocka już doświadczyła ich energii na własnej skórze, a kto jeszcze nie miał ku temu okazji, powinien szybko nadrobić zaległości. Na scenie pulsuje bas, perkusja tnie rytm, a saksofony dodają jazzowy pazur.  Bibobit skręca teraz w stronę neo-soulu i R&B, jednak wciąż pozostaje na swojej własnej ścieżce. Koncerty z Leszkiem Możdżerem, Michałem Urbaniakiem czy Richardem Boną mówią jedno - to projekt, który wyprzedza trendy, zamiast je gonić.

BLUNTIN

Bluntin to (jeszcze!) szerzej nieznany producent i perkusista, który nie uznaje żadnych muzycznych kompromisów. Jego brzmienie to osobliwa, ciemna i futurystyczna mieszanka midtempo, electronic body music, industrialu, breakbeatu i neuro-hopu - to ciężkie basy, mechaniczne rytmy i duszna atmosfera, która wciąga niczym wir. W jego twórczości czuć puls klubowych podziemi, gdzie każda perkusyjna fraza jest precyzyjna jak promień lasera. Bluntin nie kopiuje sprawdzonych patentów, lecz śmiało eksperymentuje z formą. Jego występy to dźwiękowa podróż na granicy hipnotycznego transu i brutalnej energii.

CANNONBALL

Cannonball to przede wszystkim hardrockowa adrenalina - szalone riffy, ognista sekcja rytmiczna i legendarne organy Hammonda, które przywołują ducha legend rocka, jak Deep Purple i Uriah Heep. Od 2019 roku zespół szturmuje polskie sceny. Niedawny singiel pt. Kamień i piach pokazuje, że muzycy tego zespołu nie boją się przekraczać własnych granic. Energetyczne, ale wpadające w ucho kompozycje to ich znak rozpoznawczy - Cannonball nie tylko gra, ale zostawia po sobie huk.

CORYDON

Zespół tworzy pięciu muzyków z Poznania, którzy od 2021 roku udowadniają, że rock, blues i funk mogą tworzyć spójną, ale pełną niespodzianek całość. Ich brzmienie to efekt szerokiego wachlarza inspiracji - od Deep Purple, przez Red Hot Chili Peppers, aż po Cory'ego Wonga. Zaczynali od aranżowania solowych kompozycji swojego lidera, ale dziś tworzą już wspólny, autorski materiał i zbliżają się do premiery debiutanckiego albumu. Nie boją się progresywnych rozwiązań, mieszają klasykę z nowoczesnym podejściem do rockowej ekspresji.

DEZZI

Muzyczny eksperyment, który łączy metalowo-punkową agresję z funkową swobodą, tworząc własny gatunek - cyberfunk. Ciężkie akordy spotykają się tu z pulsującym basem i syntetycznym brzmieniem, tworząc surowy, osobliwy rock'n'roll. Koncerty Dezzi to czysta energia - intensywna, pełna hałasu i rytmicznych zawirowań. Jeśli szukasz w muzyce czegoś, co rozsadza system i porywa w nieokiełznanej dzikości, to dobrze trafiłeś!

DOMI/NIKA

Dominika Górska jest artystką, która przez ostatnie lata wędrowała między akustyczną intymnością a elektronicznym eksperymentem. Zaczynała jako Groberska, tworząc proste kompozycje na gitarę i pianino, później współtworzyła Vyspę, gdzie skupiła się na cyfrowych brzmieniach. Wróciła z solowym materiałem, będącym syntezą tych dwóch światów. Przykładem jest jej singiel Tuż, tuż, wyprodukowany przez Michała Drozdę z projektu Niemoc, pulsujący taneczną siłą, choć kryjący w sobie refleksję o codziennych rozterkach i psychologicznych dylematach. To kontrast wart uwagi.

GŁUPI KOMPUTER

Poznańskie trio, które burzy muzyczne schematy, łącząc jazz, elektronikę i awangardę w jeden, nieprzerwany set. Saksofony, perkusja i syntezatory stają się w ich przypadku narzędziem do tworzenia trudnej do sklasyfikowania formy - od ciężkiej elektroniki, przez drum'n'bass, aż po coś, co można nazwać popową balladą. Ich debiutancki album Jazz Not Found, który ukazał się w lutym tego roku nakładem Anteny Krzyku, to synteza doświadczeń muzyków wywodzących się ze sceny post-rocka, jazzu i kompozycji akademickiej. Można być pewnym, że ci artyści dopiero zaczynają nas zaskakiwać...

KACPER KRUPA

Kacper Krupa to saksofonista i kompozytor, który z powodzeniem porusza się między jazzem, elektroniką a muzyką eksperymentalną. Jako współtwórca projektów Siema Ziemia, Łona x Konieczny x Krupa czy Skalpel Big Band ma na koncie występy na Warsaw Summer Jazz Days, London Jazz Festivalu czy OFF Festivalu, a także współpracę z Hanią Rani, Leszkiem Możdżerem i Skalpelem. Po latach pracy z innymi postanowił opowiedzieć własną historię - tak powstał jego solowy album First Snow. To muzyczna opowieść o zimie widzianej oczami dziecka, o dorastaniu i bliskości natury. Sugestywne saksofony, syntezatory i pianino tworzą osobisty, refleksyjny dźwiękowy krajobraz.

KACHUS

Kachus, a właściwie Kasia Rachwalska, to artystka, która porusza słowem i czaruje muzyką. Tworzy intymne, miniaturowe piosenki, które chwytają za serce, również za sprawą jej unikatowej, przykuwającej uwagę barwy głosu. Jej teksty opowiadają o rzeczach ważnych, trudnych, o świecie i osobistych rozterkach. Warstwa muzyczna to równie subtelne, choć intensywne doświadczenie - organiczne brzmienia, skromne, choć łatwe do zapamiętania melodie i historie, które zostają na dłużej. W twórczości Kachus każde słowo ma znaczenie.

KATHIA

Określana jako jedna z najciekawszych młodych artystek polskiej sceny. Słusznie, bo to wokalistka, producentka, kompozytorka i multiinstrumentalistka, która konsekwentnie buduje własny muzyczny świat. Jej debiutancki album Przestrzeń był osobistą wyprawą, wiodącą od smutku i strachu po sensualność i pożądanie. Płyta powstawała przez trzy lata w domowym studiu Kathii, gdzie samodzielnie pisała, nagrywała i produkowała każdą kompozycję. Łączy elektronikę z ciepłymi, akustycznymi brzmieniami, tworząc przestrzenne, harmoniczne utwory. Jej talent docenił  Empik, przyznając Kathii nagrodę Odkrycie Roku, otrzymała także nominację do Nagrody Fryderyka. Muzyka Kathii wymaga wzmożonej uwagi - dopiero wtedy pokazuje wszystkie swoje mocne strony. A jest ich naprawdę wiele.

LIEDTKE.

Szymon Liedtke, działający w Poznaniu melancholik i wrażliwiec, w muzyce łączy inspiracje Benem Howardem, Marcusem Mumfordem i Alexem Turnerem z własnymi doświadczeniami. Zabiera słuchaczy na przebieżkę od chłodnych obrazów Islandii aż po leśne ścieżki jego rodzinnego Grudziądza. Jego twórczość to kartki z pamiętnika osadzone w delikatnych brzmieniach, nad którymi czuwa Kamil Stróżyński, spajający ten emocjonalny przekaz w jedną całość. Na otwarcie warto poznać singiel Miałem dziś halucynację, że żyję naprawdę, powstały we współpracy z czołówką polskich producentów - Marcinem Paterem, Piotrem Kołodyńskim i Jerzym Koczurem.

LULU SUICIDE

Lulu Suicide to wesoło-smutne trio z Poznania, które łączy grunge, shoegaze'owy klimat i dream popową, dziewczyńską melancholię. Ich emocjonalne brzmienie balansuje między delikatnością a hałasem, a teksty niosą ironię i szczerość. Zespół, tworzony przez Stacha Psie Serce (bas, wokal), Bobka Bobkowskiego (perkusja, wokal) i Maję Beżi (gitara, wokal), niedawno wydał album pod bardzo znaczącym tytułem Hi, I'm ready to die. Ta płyta pokazała, że emocjonalne dołki mogą mieć różne odcienie - czasem są chłodne i pełne pustej przestrzeni, a czasem duszne i klaustrofobiczne. W muzyce Lulu Suicide mogą głośno wybrzmieć.

RANKO UKULELE

Ranko Ukulele, czyli słodko-ironiczny głos codziennych absurdów, ubrany w proste, ale niezwykle trafne teksty i lekkie brzmienia na mały, hawajski instrument strunowy. Jej piosenki, pełne humoru i dystansu, już od dawna podbijają serca słuchaczy, zbierając miliony wyświetleń w sieci. Czy chłopak przypomina ci alpakę? Czy poduszka znowu cię pokonała? Ranko znajdzie na to melodię! To muzyka, która rozkłada na łopatki i zabiera słuchacza w stronę świata bajkowego i piękniejszego. Na scenie Marcie Grendzie towarzyszy multiinstrumentalista Paweł "Paweuke" Wojciechowski. Ich wspólne koncerty to antidotum na szarą rzeczywistość - nieco absurdalne, ale zawsze prawdziwe.

VALERKA

Wokalistka i autorka tekstów, która swobodnie porusza się między popem, R&B, soulem i hip-hopem, co przypomina nieco narciarski slalom. Jej mocny, emocjonalny głos przyciągnął uwagę widzów programu The Voice of Poland, w którym dotarła do etapu live, a w Twoja twarz brzmi znajomo zachwyciła, wcielając się w Amy Winehouse. Na scenie czuje się jak w domu - współpracowała m.in. z poznańskim raperem DonGuralEsko, a obecnie rozwija solową karierę, pracując nad autorskim materiałem z Michałem Pietrzakiem.

Sebastian Gabryel

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025