Andy do Warszawy przyjechał blisko 30 lat temu. Był stypendystą Socjalistycznej Republiki Wietnamu, studiował fizykę jądrową. Miał w ten sposób służyć ojczyźnie. Ostatecznie jednak wybrał scenę. Zadebiutował w 2002 roku na imprezie u przyjaciół. I od tego czasu systematycznie pojawia się w klubach całej Polski - jako drag queen, Kim Lee. - "Andy jest uroczy i piekielnie inteligentny [...] Kim Lee jest szalona, zwariowana i bardzo kolorowa. Kim Lee umie szyć i sama na siebie zarabia. Andy jest odpowiedzialny, zrównoważony i robi karierę. Kim biega z imprezy na imprezę - istna Królowa Nocy. Znają się już dziesięć lat. Do twarzy im razem" - pisała o artyście na łamach "Wysokich Obcasów" Marta Wroniszewska.

Kim Lee stał się bohaterem kilku filmów dokumentalnych, m.in. "Aldona" w reżyserii Piotra Wysockiego czy "Kim jest Kim?", który powstał z okazji jubileuszu jej 10-lecia na scenie. Ponadto jest też inspiracją dla pisarzy i twórców teatralnych. Wzorowana na Kim warszawska drag queen o pseudonimie "Butterfly" jest bohaterką "Imigracji" Kai Malanowskiej, występuje także w powieści "Ości" Ignacego Karpowicza. Autor w tytule opisuje towarzysko-uczuciowe życie Kim Lee, ale też m.in. to, jak wyglądają festiwale drag queens.

Po historię Kim Lee, która staje się punktem wyjścia do głębszej wypowiedzi o kondycji współczesnego człowieka, sięgnęli również autor sztuki Michał Szymaniak i reżyserka Elżbieta Depta, których spektakl "Kim" prezentowany był latem podczas festiwalu Sopot Non Fiction 2017. W rolę tytułowego bohatera wciela się w nim sam Andy. - Artyści draq niechętnie opowiadają o własnym życiu, Kim Lee wyłamuje się i z tej konwencji. Okazuje się, że Kim Lee to tylko jeden z licznych pseudonimów bohatera, który nie tylko na scenie, ale i w życiu prywatnym zmienia role. Historia Kim Lee prowokuje do refleksji nad akceptacją inności w naszym kraju, zadajemy sobie pytanie, czy można czuć się Polakiem, jeśli urodziło się w Wietnamie - wyjaśnia Elżbieta Depta.

Spektakl, jak czytamy w jego zapowiedzi, to pierwszy drag-up. Zrealizowany został w formie dokumentu performatywnego, łączącego w sobie wyznania Wietnamczyka z jego występem drag queen. Autentyczne są także wykorzystane w spektaklu kostiumy Kim Lee. Artysta nie tylko sam je w lumpeksach wyszperał, ale też przerobił, co wielokrotnie podkreśla w wywiadach.

Monika Nawrocka-Leśnik

• "Kim" - spektakl gościnny Teatru Rozmaitości w Warszawie
• reż. Elżbieta Depta
• Teatr Nowy, Scena Nowa
• 12 i 13.01, g. 19
• bilety: 20-40 zł