Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

SZTUKA SZUKA MALUCHA. Jak w domu

Piątego dnia festiwalu Sztuka Szuka Malucha już niemal wszyscy uczestnicy w przestrzeni Sceny Wspólnej czuli się swobodnie. Wiedzieli, gdzie znajdą kredki i kolorowanki, w którym miejscu można pobujać się na koniku, a dokąd skierować się po książeczkę do poczytania w oczekiwaniu na wydarzenia. Tych, którzy w sobotę pierwszy raz wzięli udział w festiwalu, artyści Theatre Madam Bach z Danii przywitali słowami, że poczują się jak w domu.

. - grafika artykułu
"Hjem"/"Dom", fot. materiały prasowe

Jednak licznie zgromadzona na spektaklu "Hjem/Dom" publiczność na początku okazywała zaniepokojenie. Siedziska dla widzów zostały ustawione w kilku rzędach na tym samym poziomie co przestrzeń gry. Maluszki, którym nie udało się znaleźć miejsca na samym przedzie, mogły dostrzec jedynie wznoszące się nad sceną elementy przypominające drogowskazy. Na białych tabliczkach nie było napisów, jak to zwykle w tego typu znakach bywa. Pernille Bach i Christian Schrøder  szybko rozwiali wszelkie obawy i rozwikłali tajemnice. Zaczęli snuć opowieść o tym, że dom, to dużo więcej niż ściany i dach, to emocje. Niewiele sekwencji rozgrywali bezpośrednio na podłodze. Napisy zastąpili słowami. Na podświetlanych kolejno planszach drogowskazów, o kształcie przechylonych na boki domków, ukazywali animowane historie.

Mali widzowie w napięciu spoglądali, jak zagubiony kot pokonuje drogę do domu. Przyglądali się psu, który również starał się wrócić do właścicieli. Poznali historię podróżnika czującego się dobrze w każdym miejscu na świecie. Obejrzeli, jak pewien człowiek na działce pośród drzew budował kolejne domy, bo najważniejsze było dla niego, by cała rodzina mieszkała wspólnie. Słysząc hałasy dochodzące z budynków, zrozumieli dlaczego ktoś odnalazł spokój dopiero w chatce na szczycie góry. Dowiedzieli się, że można mieszkać w łodzi kołysanej przez morskie fale.

Aktorzy w końcowej scenie układali przestrzenną kompozycję z obrazków narysowanych na prostopadłościanach. Jednocześnie opisywali co przedstawiały. W symboliczny sposób zbudowali dom z zapachów, smaków, dźwięków i wspomnień. Przedstawili piękną wizualnie i mądrą opowieść o tym, że domy są tak różne,  jak natury i przyzwyczajenia ich właścicieli. Stworzyli także wspaniałą teatralną wspólnotę. W opowiedzianej z uśmiechem historii każdy mógł odnaleźć swój dom - wielopokoleniowy, do którego z przyjemnością się wraca z dalekiej podróży, ze skrzypiącymi schodami, dzielony z psem lub kotem, pachnący kawą, w wysokim bloku czy z kryjówką w krzaku porzeczki w ogrodzie. Plansze drogowskazów po rozświetleniu przemieniły się w osiedle wieczorową porą. Jeden z domków został ustawiony na widowni, więc publiczność poczuła się jak mieszkańcy miasteczka.

Aktorzy po zakończeniu opowieści zaprosili widzów, by z bliska przyjrzeli się malutkim, misternie stworzonym domkom i wsłuchali w dochodzącą z nich muzykę. Oświetlając latarką wnętrza, opisywali szczegóły indywidualnie każdemu gościowi.

Zgodnie z obietnicą, widzowie poczuli się jak w domu, pełnym ciepła, życzliwości i miłości. Niektóre dzieci po spektaklu opuszczały salę i wracały przyjrzeć się ponownie. Tak Theatre Madam Bach sprawił , że Scena Wspólna stała się dla uczestników Sztuki Szuka Malucha drugim domem.

Maria Maczuga

  • 11. Międzynarodowy Festiwal Sztuki dla Najmłodszych Sztuka Szuka Malucha: spektakl "Hjem/Dom"
  • scenariusz, reżyseria, obsada: Pernille Bach, Christian Schrøder
  • Scena Wspólna
  • 8.07