Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

OFF CINEMA. Z kamerą wśród ludzi

Festiwal Off Cinema to nie tylko pokazy filmów konkursowych i współczesnych światowych dokumentów. To również retrospektywy wybitnych dokumentalistów. W tym roku Off Cinema przypomina twórczość Ireny Kamieńskiej, ją samą honorując nagrodą Platynowego Zamku.

. - grafika artykułu
Kadr z filmu "Mgła" (1993)

W programie przeglądu znalazło się dziesięć filmów powstałych od lat siedemdziesiątych do dziewięćdziesiątych (ostatnim dokumentem, jaki nakręciła było "Powołanie" z 2002 roku). Wśród nich jest m.in. film o przesiedlanych mieszkańcach wsi Maniowy (1976), których osada ma zniknąć pod taflą wody z powodu budowy zapory. W krótkim, bo zaledwie kilkunastominutowym obrazie, autorka oddaje głos bohaterom, którzy nie wydają się przekonani co do walorów, jakie płyną ze "zmiany funkcji okolicy z rolniczej na turystyczną", jak mówi w filmie pewien partyjny działacz. Wrażliwe oko kamery uwypukla dramat rodzin zmuszonych do opuszczenia domów i ziemi, na której żyją od pokoleń.

W jednym z wywiadów, na pytanie o to, dlaczego robi filmy dokumentalne, Kamieńska odpowiedziała: "Na pozór odpowiedź jest prosta: chcę opowiedzieć o kraju, w którym żyję, o czasie, w którym żyję. Pokazać ludzi i problemy mojej współczesności". Jaki obraz Polski wyłania się z jej filmów? To smutna rzeczywistość biednej wsi, pozbawionych ziemi i pracy rolnicznych rodzin, które w postpeerelowskiej i postpegeerowskiej rzeczywistości żyją od kuroniówki do kuroniówki ("Mgła", 1993). To też przygnębiający portret starości, dla której jedynym ratunkiem od zimy spędzonej w rozwalającej się, nieogrzewanej chacie jest dom opieki społecznej ("Piękna, mroźna, polska zima, 1978). W swoich filmach autorka upomina się o tych, o których zapomnieli już wszyscy - państwo, społeczeństwo, a nawet rodziny. Daje im szansę na zaistnienie, słucha ich uważnie, przygląda się twarzom. Jest ambasadorką wykluczonych. Szuka ich czasem w bardzo odległych rejonach, jedzie za nimi nawet na pogranicze europejsko-azjatyckie. W filmie "Głosy z daleka" (1992) przedstawia historie ludzi deportowanych w 1936 roku na rozległe stepy Kazachstanu. Ich przejmujące opowieści, w których przewijają się głód, śmierć, zimno, mordercza praca zestawia z lirycznymi obrazami pustkowia.

Nie ma w jej obrazach filmowych fajerwerków, kamera jest nieruchoma. Nie ma też specjalistów, którzy chcąc nadać zagadnieniu szerszy kontekst, zwykle je odczłowieczają, sprowadzając ludzkie historie do wykresów i procentów. Daje Kamieńska wybrzmieć historiom, a widzowi szansę na spokojne wysłuchanie tego, co mają do powiedzenia jej bohaterowie.

Pozostałe dwa pokazy filmów Ireny Kamieńskiej odbędą się w sobotę (g. 14) i niedzielę (g. 19.30) w sali kinowej Centrum Kultury Zamek.

Natalia Grudzień

  • 18. MFFD OFF CINEMA
  • Przegląd filmów Ireny Kamieńskiej
  • Pozostałe dwa pokazy: 22.11, g. 14 i 23.11, g.19.30