Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

To jego dom

Historię o tym, jak pracował jako ochroniarz w jednym z dyskontów spożywczych - choć wiedział, że to nie jego bajka - znają już chyba wszyscy. Podobnie jak jego piosenki. Trzeciego listopada Kortez zagra w Poznaniu.

. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

Jesień to dobry czas na spotkanie z piosenkami, w których mowa o tym, jak "umknęło nam, że kogoś innego ci już potrzeba" albo "że tyram gdzieś na chleb i kłam, że wciąż kochasz mnie, że chcesz". Nieprzypadkowo to właśnie tę porę roku wybrał Kortez (a właściwie Łukasz Federkiewicz) na rozpoczęcie trasy koncertowej zapowiadającej powstanie jego drugiej płyty. Pierwsza, "Bumerang", oraz "Minialbum", który wyszedł krótko po niej, odniosły niebywały sukces, zdobywając w 2016 roku Fryderyki aż w czterech kategoriach: album roku pop, utwór roku i teledysk roku dla piosenki "Zostań" oraz tytuł "Fonograficznego debiutu roku" dla samego Korteza. Potem przyszła kolej na nagrodę publiczności podczas koncertu debiutów w Opolu i wiele innych wyróżnień.

Bez wątpienia artysta ten od kilku lat cieszy się niesłabnącą popularnością w całej Polsce. Dość powiedzieć, że  koncertuje niemal bez przerwy, wciąż wzbudzając ogromne zainteresowanie publiczności. Tym razem do połowy grudnia odwiedzi aż 30 miast, a bilety na jego koncert tylko w poznańskiej Sali Wielkiej wyprzedały się na długo przed datą wydarzenia. Nic dziwnego, skoro prawdziwych fanów czeka niespodzianka - po raz pierwszy usłyszą na żywo utwór "To mój dom", który promuje najnowszy album Korteza. Możemy się spodziewać kolejnej nostalgicznej i bardzo nastrojowej płyty, idealnej na długie jesienno-zimowe wieczory, bowiem artysta znany jest właśnie z ujmującej melancholii, jaką pobrzmiewają wszystkie jego piosenki. Jak sam przyznaje w wywiadach: "Nowa płyta to obrazowa, osadzona w czterech ścianach i dziewięciu aktach historia rozpadu związku".

Kortez jako multitalent - wokalista, kompozytor, gitarzysta, pianista oraz puzonista w jednej osobie - przykłada dużą wagę do ostatecznego kształtu swoich kompozycji, które mimo to nigdy nie są przekombinowane i przesycone efektami dźwiękowymi. To raczej proste melodie, na długo zapadające w pamięć i w serca odbiorców. Ich siła najwyraźniej tkwi w umiarze. W końcu o rzeczach najważniejszych najlepiej mówi się prostymi słowami...

Anna Solak

  • koncert Korteza
  • 3.11, g. 20
  • Sala Wielka, CK Zamek
  • bilety wyprzedane