Taco Hemingway to pseudonim Filipa Szcześniaka. Nie sposób zapomnieć, że na całość projektu Taco Hemingway składa się także producencka praca Rumaka, czyli Macieja Ruszeckiego. To dzięki ich burzy mózgów publiczność może wtórować raperowi podczas koncertów, wyśpiewując misternie skonstruowane sylaby w rytm chwytliwych beatów. Wśród swoich inspiracji Taco wymienia między innymi Sokoła, Mesa czy szczecińskiego rapera Łonę.

Pierwsze minialbumy

Jego pierwszy minialbum to krążek "Young Helms", który ukazał się w 2013 roku w języku angielskim. Lecz dopiero "Trójkąt Warszawski", udostępniony w internecie w 2014 roku, przyniósł mu popularność. Płyta to zbiór współczesnych historii, w których raper buduje jednolitą narrację o życiu w stolicy. W tekstach często przewija się postać Piotra, o której tak opowiadał w wywiadzie dla dziennika Metro Warszawa: - Piotr jest zlepkiem wyobrażeń o kimś, w kim zakochała się nasza niespełniona miłość. Ktoś jednocześnie lepszy i gorszy od nas. Nic o nim nie wiesz, ale wyobrażasz sobie, że może ma więcej kasy i lepiej wygląda, ale za to jest głupszy i upośledzony emocjonalnie. [...] Bo on jest tylko symbolem, figurą. A ponieważ główny bohater jest ciągle pijany, to może widzieć wielu innych mężczyzn ze swoją ukochaną kobietą, ale wyobrażać sobie, że to ciągle jest ten sam Piotr - tłumaczył.

Przełom - "Umowa o dzieło"

To właśnie ten krążek przyniósł Taco Hemingway'owi rozgłos, który trwa do dziś. Ukazał się w czerwcu 2015 roku, a pochodzący z niego singiel "Następna stacja" zdobył szczyt notowania LP3. Taco znalazł się w zestawieniach najlepszych płyt roku 2015 Wyborczej i Brand New Anthem. Spełniło się także jego muzyczne marzenie: wystąpił na festiwalu Open'er, a koncert był entuzjastycznie przyjęty przez publiczność, która rapowała wraz z artystą teksty z jego minialbumów. Wiosną tego roku promował "Umowę o dzieło" m.in. podczas koncert w ramach festiwalu Spring Break w Poznaniu.

Nowości od Fifiego

Fifi to ksywka, którą odnoszą się do Taco jego znajomi. Pojawia się też w najnowszym kawałku artysty, piosence "Deszcz na betonie". Utwór zadebiutował 5 lipca i stał się dokładnie tym, na co czekali słuchacze - przebojem lata. Towarzyszy mu świetny, animowany teledysk autorstwa Łukasza Partyki i grupy takie.pany, obrazki, które od razu kojarzą się z polskim latem: pobyt nad jeziorem, podróż PKP, posiłek w jednym z licznych zajazdów. A to, co charakterystyczne dla polskiego lata, Taco opisuje w refrenie utworu: "Dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji/ Deszcz na betonie, deszcz na betonie".

Jolanta Kikiewicz

• Miejskie Granie: koncert Taco Hemingwaya
• Maltańska Scena Muzyczna
• 22.07, g. 20
• wstęp wolny