Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Muzyka na niespieszne czasy

Jeden album i poprzedzające go trzy ep-ki to niewiele materiału muzycznego jak na trzy lata obecności na scenie. Jednak z przypadku Korteza w tym "niewiele" jest bardzo dużo...

. - grafika artykułu
fot. Bartek Kowal/materiały prasowe

W jego alternatywnym świecie pośpiech jest niewskazany. Zamiast fajerwerków muzycznych, więcej w nim skupienia na słowie. O dziwo, ludzie chcą słuchać prostych piosenek o miłości, strachu i zwykłym życiu. Czyżbyśmy potrzebowali czegoś normalnego w tym skołatanym świecie?

Jesienią muzyk planuje nagrać swój drugi album i ruszyć w trasę koncertową. W Poznaniu na pewno usłyszymy utwory z nowego krążka. W piosence To jest mój dom zapowiadającej album słuchamy prostej melodii z akompaniamentem gitary: "To jest mój strach/Gdy nie mam sił/To moi bliscy/Moje świętości/To ja i ty". Na tym chyba polega czar jego muzyki, że niewiele w niej zaskoczeń. Jest domowa, ciepła i taka, do której chce się wracać.

Kortez, czyli Łukasz Federkiewicz, chociaż ma wykształcenie muzyczne, jak sam mówi, nie jest zbyt dobrym kompozytorem. Braki techniczne nadrabia emocjonalnością: - Po prostu staram się jak najlepiej odzwierciedlić to, co czuję. Myślę, że emocji nie da się oszukać. Będąc wesołą, nie jesteś w stanie wyrzucić z siebie gniewu, bo on będzie nieprawdziwy i wszyscy to wyczują, sama to zobaczysz. Czysta emocja jest emocją, próba jej podrobienia pozostaje tylko próbą i nigdy nie jest emocją - mówił w rozmowie z Kasią Paluch dla Muzyka.onet.pl.

Początki jego kariery mogłyby być materiałem na dobry film. Facet o aparycji osiedlowego chuligana parający się głównie pracą fizyczną nagle dostał szansę na spełnienie swoich marzeń - może nagrać płytę. Kortez z charakterystycznym humorem opowiedział o tym w rozmowie z Aleksandrą Nagel dla Kobieta.wp.pl: - Wyobraź sobie, że jesteś chłopakiem z małej mieściny i nagle pojawia się ktoś wielki z jakiegoś tam show-biznesu, z telewizji. Nie wiesz kto to w ogóle jest! On mówi ci, żebyś wysłał mu swoje piosenki. Boisz się, czy ci ich nie ukradnie, bo przecież różnie bywa, ale nie masz wyjścia. Musisz spróbować, bo to twoja jedyna szansa. Tak to się zaczęło.

Kolejne muzyczne plany Korteza zdradzi przed nami koncert w ramach "Żywiec Miejskie Granie". Wstęp na koncert w Starym Browarze jest wolny.

Aleksandra Bliźniuk

  • Żywiec Miejskie Granie: Kortez
  • park Stary Browar
  • 7.07, g. 20
  • wstęp wolny