Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Muszą być miejsca puste

Marcin Sompoliński, Jakub Sienkiewicz, Karolina Cicha - to niektórzy z bohaterów tegorocznego Festiwalu słowa w piosence Frazy. W programie m.in. koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego... bez słów oraz spektakl z piosenkami napisanymi przez poznańskiego autora Andrzeja Sobczaka.

. - grafika artykułu
Karolina Cicha & Spółka, fot. Michał Heller

- To na pewno najodważniejszy eksperyment w pięcioletniej historii Fraz - mówi dyrektor artystyczny festiwalu Krzysztof Gajda o koncercie Na starej mapie krajobraz utopijny, czyli  piosenkach Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego i Zbigniewa Łapińskiego w wersji... bez słów, w opracowaniu muzycznym Marcina Sompolińskiego i wykonaniu Musicae Antiquae Collegium Varsoviense. - Od śmierci Jacka Kaczmarskiego słyszałem już dziesiątki koncertów z najróżniejszymi sposobami śpiewania jego pieśni. Był już Kaczmarski rockowy, reggae'owy, jazzowy, aktorski, nie zliczę wykonań próbujących naśladować oryginalną stylistykę autora. Paradoksalnie, najczęściej słowa piosenek przykrywane są przez natłok aranżacji albo braki warsztatowe wykonawców. Wiele lat temu Zbigniew Łapiński nagrał z Norwegiem Jornem Simenem Overlim płytę Den Rode Bussen. Tam znalazła się instrumentalna wersja jednego z utworów napisanych wspólnie z Kaczmarskim. Od wielu lat myślałem o tym, że przecież wiele z tych kompozycji mogłoby zabrzmieć w takich pełnowymiarowych, symfonicznych aranżacjach - kontynuuje Gajda.

"Musi być przestrzeń..."

Skąd jednak pomysł by opracowaniem utworów zajął się Marcin Sompoliński? I jaka była reakcja cenionego dyrygenta? - Kaczmarski posiadał znakomite wykształcenie, także w dziedzinie muzyki jego źródła sięgały tradycji klasycznej, postanowiłem więc zaryzykować i sprawdzić, co sądzi o takim pomyśle ktoś, kto naprawdę zna się na muzyce. Polecono mi Marcina Sompolińskiego, dyrygenta, profesora Akademii Muzycznej, szefa Zespołu Instrumentów Dawnych Warszawskiej Orkiestry Kameralnej, w Poznaniu doskonale znanego ze wspaniałych Speaking Koncertów, popularyzujących muzykę klasyczną. Nie powiem, że było łatwo, że Maestro natychmiast »usłyszał« mój pomysł, ale pierwsze rozmowy były na tyle obiecujące, że postanowiliśmy to doprowadzić do finału - mówi dyrektor artystyczny festiwalu. Podczas festiwalu usłyszymy zatem, jak zabrzmią te znane powszechnie pieśni... bez słów, zaaranżowane na 40-osobową orkiestrę instrumentów dawnych.

Z tym koncertem wiąże się też motto tegorocznej imprezy, które brzmi: "Musi być przestrzeń w muzyce i wierszu / Muszą być miejsca puste na wybrzmienia". To słowa zaczerpnięte z wiersza Kaczmarskiego Traktat o przestrzeni. - Może właśnie, wbrew przyzwyczajeniom, jeśli na moment wyłączymy słowa, zastępując je innymi środkami wyrazu, damy im szansę wybrzmieć w sposób dotąd nieznany. A poza tym mam wrażenie, że jesteśmy zewsząd atakowani takim nadmiarem bodźców, w tym komunikatów językowych, które dewaluują wagę słów, że chwila refleksji, pauzy dobrze nam wszystkim zrobi - tłumaczy Gajda.

Nie tylko Kiler

Poznańska publiczność zapewne z ochotą posłucha też piosenek rzadko słyszanego w naszym mieście Kuby Sienkiewicza. Lider słynnych Elektrycznych Gitar, a poza sceną neurolog, doktor nauk medycznych, jest z pewnością postacią niebanalną. Autor wielu przebojów, kompozytor słynnej muzyki do filmu Kiler, ma też na koncie liczne solowe dokonania. Śpiewał także piosenki autorów z kręgu piosenki poetyckiej/autorskiej: Jana Krzysztofa Kelusa czy Jacka Kleyffa na płycie Od morza do morza, a album Źródło w całości wypełniły utwory tego ostatniego. W Poznaniu Sienkiewiczowi towarzyszyć mają świetny saksofonista Aleksander Korecki oraz akordeonista Łukasz Dąbrowski.

Dorosłe dzieci...

Interesującym poznańskim wątkiem będzie koncert/spektakl z piosenkami cenionego tutejszego autora tekstów Andrzeja Sobczaka, w wykonaniu młodych artystów ze Studia STA pod opieką reżysera i śpiewającego aktora Teatru Nowego - Michała Kocurka. Sobczak był autorem tekstów takich wielkich hitów jak Dorosłe dzieci czy Przeżyj to sam, ale też piosenki Daj mi tę noc. - O tym, żeby zorganizować koncert poświęcony pamięci Andrzeja Sobczaka, myślałem już od jakiegoś czasu. To naprawdę ważna postać, bo przecież od jego słów zależał przekaz piosenek, to jego frazy opisywały świat. Pewnie nie wszyscy to wiedzą, ale to jego słowa wybrzmiewają przed każdym meczem przy Bułgarskiej, śpiewane przez kibiców jako hymn Kolejorza. Piosenki z tekstami Sobczaka śpiewali wszyscy ważni wykonawcy w latach 70. i 80. XX wieku. Dla mnie najważniejsze są utwory zespołu Turbo, z płytą Dorosłe dzieci na czele. Utwór tytułowy do dziś nie stracił ani trochę na aktualności - tłumaczy Krzysztof Gajda który jest autorem scenariusza przedstawienia.

Bogactwo Podlasia

Kolejnym ze specjalnych projektów przygotowanych z myślą o tegorocznym festiwalu będzie premiera nowego programu Karoliny Cichej, w którego realizacji wezmą udział także Mamadou Diouf i Karolina Czarnecka. Cicha to twórczy, niespokojny duch. Artystka, która ma za sobą współpracę z Gardzienicami, jest doktorem nauk humanistycznych, a na koncie ma m.in. płytę z  piosenkami do wierszy Tadeusza Różewicza. Od paru lat krąży głównie wokół estetyki folkowej, odnajduje i ukazuje kulturowe oraz religijne bogactwo Podlasia. Do tych wątków ma też nawiązywać jej festiwalowy koncert. Uwagę budzi udział gości, m.in. Mamadou Dioufa, który ma za sobą m.in. współpracę z Voo Voo i Włodzimierzem Kiniorskim. Cicha i Diouf spotkali się już na nagranej przez artystkę płycie z utworami o Warszawie. Wspólnie wykonali interesująco Warszawa jest smutna bez ciebie, zapomnianą dziś piosenkę zapomnianego wokalisty Jacka Lecha. Z kolei Karolina Czarnecka rozgłos zdobyła nagraną przed kilkoma laty piosenką Hera, koka, hasz, LSD. Znana jest też z kabaretu Pożar w Burdelu i żeńskiego zespołu Gang Śródmieście.

Poza koncertami i spektaklami (w Auli Artis, Auli UAM i Teatrze Polskim) podczas festiwalu odbędą się też, już tradycyjnie, konkurs piosenek im. Jacka Kaczmarskiego oraz konferencja naukowa w Bibliotece Raczyńskich.

Tomasz Janas

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019