Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Karabin wystrzeli na MTP

Do Poznania przyjeżdża kobieta pistolet. Energetyzująca, niepowtarzalna, często kontrowersyjna. Nie boi się poruszać tematów trudnych, a jej twórczość jest pełna emocji. Zaczynała jako aktorka, lecz muzyka pochłonęła ją bez reszty. W sobotę na terenie MTP wystąpi Maria Peszek.

. - grafika artykułu
Maria Peszek podczas koncertu w 2015 roku w Poznaniu. Fot. Tomasz Nowak

Znów robi szum. Właśnie ukazał się jej najnowszy krążek "Karabin". Punktem wyjścia do jego stworzenia były reakcje po wydaniu poprzedniej płyty "Jezus Maria Peszek". W 2012 roku, w związku z jej premierą, Maria Peszek udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoich zmaganiach z chorobą psychiczną. Jej wypowiedzi okazały się dla wielu czytelników kontrowersyjne i trudne do zaakceptowania. Artystka zwierzyła się z bolesnego doświadczenia - stanów depresyjnych, nad którymi nie panowała. To właśnie ten aspekt wywołał burzę - czy depresja lub nerwica mają prawo pojawić się pomimo wysokiego standardu życia?

Pojawił się także negatywny przejaw rozgłosu: twórczynię zalała fala tak zwanego "hejtu". Padła ofiarą dotkliwych komentarzy. To zmotywowało ją do zainteresowania się zjawiskiem społecznej nienawiści i rozprzestrzeniającej się złości. Peszek zdała sobie sprawę z tego, że jej muzykę mogą usłyszeć nie tylko fani. "Grałam raz na Woodstocku i chyba właśnie tam jeden jedyny raz, patrząc na te kilkaset tysięcy ludzi, uświadomiłam sobie, że na pewno część z nich nie przyszła tu dla mnie, że to nie moja publiczność [...]. Na ogół gram koncerty biletowane, a to daje ogromny komfort - przychodzą ci, którzy są gotowi zapłacić, żeby cię oglądać i słuchać. [Na Woodstocku] poczułam się jak na bitwie. Musiałam zawalczyć, żeby przekonać tych ludzi do siebie. I udało się. To się czuje. W pierwszych rzędach stoją twoi fani, dalej ci bardziej obojętni, więc widzisz, że ta fala energii się rozprzestrzenia, że wciąga coraz więcej ludzi, że publiczności przybywa" - opowiadała w wywiadzie dla "Dużego Formatu".

Płyta "Karabin" traktuje o nienawiści, ale to tylko rdzeń tematyczny. "Ta płyta powinna się nazywać »Karabin - nie bój się«. Miała być płytą o nienawiści. A tak naprawdę jest o wolności. Cokolwiek to znaczy. Dla jednych - żeby nie bać się chodzić z różańcem na szyi. A dla innych - żeby wziąć swojego chłopaka za rękę. Żeby iść na demonstrację. Albo nie iść na demonstrację" - mówiła artystka w tym samym wywiadzie.

Peszek debiutowała w 2005 roku świetnie przyjętą "Miasto manią". Jej kolejne płyty były coraz mniej spokojne, a każda następna - bardziej od poprzednich intensywna. Trzy lata po debiucie ukazała się "Maria Awaria", gdzie artystka poruszała temat cielesności. Rok 2012 przyniósł album "Jezus Maria Peszek" - zestaw bezkompromisowych, autorskich piosenek. Czy "Karabin" okaże się równie kontrowersyjny i wzbudzi tak duże emocje? Okaże się wkrótce. Jedno jest natomiast pewne już dziś - skandal jest efektem ubocznym jej zaangażowania w społecznie istotne tematy, których poruszenie wymusza rozgłos.

Jolanta Kikiewicz

  • Koncert Marii Peszek
  • 5.03, g. 19
  • Hala nr 2 MTP, ul. Głogowska 14
  • bilety: 59/70 zł (do kupienia w CIM)