Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Niesamowite Ale Kino!

35. Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino! potrwa od 3 do 10 grudnia. Platynowe Koziołki powędrują do Reksia, a na ekranach ożyje ponad sto krótko- i pełnometrażowych historii. Podpowiadamy, jak poruszać się w gąszczu filmowych propozycji i czego na pewno nie można przegapić.

. - grafika artykułu
Jaskółki i Amazonki, reż. Philippa Lowthorpe, fot. materiały organizatorów

Festiwalowy zestaw 90 filmów krótkich i 45 pełnowymiarowych fabuł twórcy największego święta kina dla młodzieży podzielili dla ułatwienia na kilka sekcji. Coś dla siebie znajdą tu zarówno miłośnicy sympatycznych czworonogów - patrz: Ale Kino! z Psem, jak i futbolu - vide Ale Kino! z Piłką. Rodzice z dziećmi powinni wybrać się razem na seanse Ale Kino! z Rodziną. Najlepsze filmy dla dzieci i młodzieży, i to z całego świata, można będzie obejrzeć w ramach Panoramy. Jury festiwalowe wybierało z ponad 3600 tytułów, jakie przysłano na przegląd z różnych kontynentów, od Brazylii i Nowej Zelandii, aż po Kanadę i Laponię. Wszystkiego obejrzeć nie sposób, więc w ramach pomocnej dłoni starego kinofila wybrałem pięć filmów, które po prostu trzeba zobaczyć.

Film 1. Żagle kontra pokemony

Ale Kino! to prawdziwe filmowe frykasy, których smakowanie proponuję rozpocząć od klasycznego kina młodzieżowego spod znaku przygody. I to w dobrym starym stylu, do jakiego przyzwyczaiła widzów Philippa Lowthorpe, reżyserka filmu Jaskółki i Amazonki. Twórczyni tak znanych seriali ukazujących Wielką Brytanię z przełomu obyczajowego lat 50., jak choćby Z pamiętnika położnej czy The Crown, tym razem nakręciła klasykę angielskiej literatury młodzieżowej z okresu międzywojennego. Jaskółki i Amazonki, napisane przez Arthura Ransome'a w roku 1930, otwierają cykl 12 książek, które spopularyzowały wakacje pod żaglami dla młodych Anglików. Książki te są czytane do dziś, a w okolice opisywane w powieściach przybywa co roku rzesza fanów żeglowania.

Film Philippy Lowthorpe to już trzecia ekranizacja powieści Ransome'a, lecz tym razem z dodatkiem szpiegowskim. To ukłon twórców w stronę autora, który był szpiegiem MI6 brytyjskiego wywiadu, ale też mrugnięcie okiem do młodego widza, który dzisiaj zwykle szuka pokemonów albo gra w Call of Duty. A w latach 30. przygody można było przeżyć na własnej skórze, do czego przekonuje widzów piątka rodzeństwa, która przyjeżdża na wakacje nad jezioro w północnej Anglii razem z matką, Mrs Walker. Najmłodsze zostaje przy matczynej piersi, a czwórka starszych Walkerów wypływa żaglówką "Jaskółką" na poszukiwanie przygód. Okazuje się, że wyspa pośrodku jeziora jest już zajęta przez siostry Blackett, pływające na łodzi "Amazonka". Kto zdobędzie teren tylko dla siebie, może rozstrzygnąć turniej na żeglarskie umiejętności obu załóg, ale Jaskółki i Amazonki zostają wmieszane w grę agentów wywiadów: Lazlowa i Turnera. Za swój film Philippa Lowthorpe i scenarzystka Andrea Gibb zdobyły w tym roku główne nagrody na New york Children's Film Festival i Seattle International Film Festival.

Film 2. Opiekuńczy duch renifera

Na wakacje w nieznane wyrusza też bohater filmu Cloudboy, według scenariusza i reżyserii Meikeminne Clinckspoor. 12-letni Niilas po raz pierwszy jedzie do Laponii, do swojej matki Katriny. W ten sposób przybywa na ziemię Saamów, pierwotnych mieszkańców Skandynawii, którzy pasą renifery, tak jak wcześniej robili to ich przodkowie. Odkąd pamięta, mieszka w Belgii ze swoim ojcem, matki prawie nie zna. Jego rodzice rozwiedli się przed laty, Katrina poślubiła wówczas pasterza reniferów. Na dalekiej Północy chłopak spotyka swoje przyrodnie rodzeństwo: siostrę Sunnę i brata Pontusa.

Niilas, introwertyk i trochę życiowa niezdara, żyjący na co dzień w wielkim mieście z komórką w ręce, znienacka wrzucony jest w surowe życie koczowników. Już pierwsze dni ukazują, że wspólnego życia z matką i rodzeństwem nie da się ułożyć bez konfliktów i nieporozumień. Bohater chce wracać do Belgii, ale okoliczności zmuszają go, by z mieszczucha stał się tropicielem śladów. Niczym plemiennego szamana Saamów w podróży chłopaka wspiera opiekuńczy duch - stary renifer. Po wakacjach powróci do ojcowskiego domu odmieniony i pogodzony z matką. Duch ziemi Saamów pomoże mu też odnaleźć się w świecie rówieśników w Belgii. Tym samym Cloudboy to apoteoza rodzinnych korzeni. W Laponii wygrał Kristiansand International Children's Film Festival.

Film 3. Rasizm po szwedzku

Odwrotną stronę medalu losu Saamów, a właściwie rasistowskiego stosunku szwedzkiego społeczeństwa do lapońskich nomadów, przedstawiła Amanda Kernell w filmie Krew Saamów. Już rok wcześniej nakręciła krótki metraż Stoerre Vaerie, opowiadający o losach Elle, 78-letniej kobiety pochodzącej z południa Laponii, która wyparła się mowy ojców. Nie mówi w rodzimym narzeczu, na dodatek udając - nawet w obecności syna, który zna swoje pochodzenie - że nie rozumie języka saami.

Po międzynarodowym sukcesie Kernell nakręciła pełnowymiarową fabułę, wykorzystując materiały z krótkiego metrażu. Krew Saamów rozpoczyna ta sama scena z kobietą palącą papierosa przed wyjazdem na daleką Północ. Christina, bo takie przybrała szwedzkie imię, przyjeżdża na pogrzeb młodszej siostry Njenny. Powracają niechciane wspomnienia, gdy miała na imię Elle-Maria i była dziewczyną z ludu Saamów. Kiedy miała 14 lat, ją i siostrę zabrano do szkoły z internatem, by tam nauczyć podstaw języka szwedzkiego. Był to element szeroko zakrojonego planu edukacyjnego, jaki Szwedzi postanowili w latach 30. rozpocząć wobec pierwszych mieszkańców Półwyspu Skandynawskiego. Stolicą Laponii jest Rovaniemi, legendarna siedziba Świętego Mikołaja, co można uznać za ponury żart, śledząc dramatyczne losy lapońskich dzieci. Najlepszą pedagogiczną metodą, by "ucywilizować" pasterzy, jest bicie. Należy mówić tylko po szwedzku, nie wolno też yoikować, a więc śpiewać plemiennych pieśni.

Pewnego dnia do szkoły przyjeżdża specjalna komisja, by dokonać pomiarów antropologicznych. Rasistowski pseudonaukowiec obmierza bohaterce czaszkę, zagląda w zęby, mierzy długość nosa, krzykiem wymusza nawet, by się rozebrała. Elle-Maria nie chce do końca życia być traktowana jak cyrkowe zwierzę, więc postanawia przemienić się w Szwedkę, nawet za cenę utraty rodziny. Lata mijają, ale stosunek Szwedów do Lapończyków się nie zmienia. Mroczna strona szwedzkiego społeczeństwa w ujęciu Amandy Kernell zdobyła nagrodę Label Europa Cinemas na MFF w Wenecji, a na MFF w Salonikach nagrodę specjalną za wartości człowieczeństwa.

Film 4. Razem czy osobno?

Uczucia siostrzane mogą przybierać zupełnie nieoczekiwane formy, ale co może się dziać w sercach sióstr, gdy jest się parą bliźniaczek syjamskich, próbuje pokazać film Nierozłączne, w reżyserii Edoardo De Angelisa. Daisy i Viola, 18-letnie bliźniaczki syjamskie, są "nierozłączne", jak głosi tekst piosenki, którą pięknie śpiewają na zawołanie. Ojciec uczynił z obdarzonych pięknym głosem córek rodzinny biznes, więc dziewczyny niczym grająca szafa występują na ślubach, komuniach czy weselach. Włosi wierzą ponadto, że syjamskie dziewczęta mają moc uzdrawiania. Ojciec chce je zabrać do sanktuarium w Medjugorje, by tam zbić małą fortunę na talencie bliźniaczek.

Siostry, choć syjamskie, mają własny charakter. Sygnałem jest scena otwierająca film, gdy Daisy się masturbuje, a Viola ma erotyczne sny, za które rano przeprasza Boga modlitwą. Kadr za kadrem oglądamy cyniczny obraz wyzyskiwania choroby i naiwności ludzkiej pod płaszczykiem religijnej dewocji. Aż któregoś dnia siostry słyszą od pewnego lekarza: mogę was rozdzielić. Za dziewczynami wstawia się konkubina ojca, Titti, ale on sam nawet nie chce słyszeć o operacji. Zbyt wygodnie żyje na koszt córek. Jak dotąd film zdobył aż 25 nagród na festiwalach filmowych, począwszy od MFF w Wenecji czy David di Donatello za reżyserię, kostiumy, muzykę i kreacje aktorskie.

Film 5. Dorosłe dzieci

A na finał mojego subiektywnego przeglądu słowacka filmowa perła Mała przystań. Reżyseria: Iveta Grófová, która zdobyła Kryształowego Niedźwiedzia na Berlinale 2017. Fabuła została zainspirowana prawdziwą historią pary dzieciaków, która stworzyła sobie azyl w świecie bezdusznych dorosłych. Powieść Piąta łódź Moniki Kompanikovej, opisująca dramatyczne losy pary młodych uciekinierów, została uznana na Słowacji za książkę roku 2010. Najpierw poznajemy 10-letnią Jarkę, mieszkającą z matką i babcią. Brak miłości w domu dokucza Jarce każdego dnia. Zaniedbywana emocjonalnie dziewczynka przyjaźni się z sąsiadem, 8-letnim Kristianem, tyranizowanym przez nadopiekuńczych rodziców. Pewnego dnia para małych wrażliwców buduje małą przystań w domku na ogródkach działkowych. Zabawa w dom, tak dobrze znana z pokoju dziecinnego, w filmie Ivety Grófovej nabiera wymiaru metafizycznego. Zwłaszcza gdy Jarka z Kristianem przygarniają parę niemowlaków porzuconych przez matkę alkoholiczkę.

Przemysław Toboła

  • 35. Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino!
  • Multikino 51, CK ZAMEK, Scena Wspólna
  • 3-10.12