Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Klasyka od nowa

Do kin w najbliższy piątek wchodzi film Morderstwo w Orient Expressie. Kryminały Agathy Christie pozostają nieśmiertelne, czy to w druku, czy na ekranie. 

. - grafika artykułu
fot. materiały dystrybutora

I tak ostatnio mogliśmy obejrzeć nową wersję klasycznej adaptacji Rene Claira z 1945 roku A potem nie było już nikogo. Scenograficznej konwencji art déco doczekał się też Świadek oskarżenia Billy'ego Wildera z 1957 roku. Co ważniejsze, twórcy powyższych ekranizacji, w ramach zabawy z widzem, pozmieniali oryginalne zakończenia na własne wersje kryminalnych przypadków.

Podobnie uczynił Kenneth Branagh, zapraszając do swojego Orient Expressu 14 pasażerów, gdzie sam zagrał rolę detektywa Herculesa Poirot. Klasyczną wersję Sidneya Lumeta z roku 1974 zdobiły sławy szekspirowskiego teatru tamtych lat na czele z Albertem Finneyem w roli belgijskiego detektywa czy też sir Johnem Gielgudem w roli kamerdynera. Kobiety z kolei to przecież Lauren Bacall czy niezapomniana Ingrid Bergman, która dostała Oscara za drugoplanową rolę. Nowa wersja nie ustępuje ani na krok pulą gwiazd. Zamordowanego biznesmena gra Johny Depp, księżnę Dragomiroff - dame Judi Dench, a kamerdynera jej kolega z szekspirowskiego teatru - sir Derek Jacobi.

Igraszek z widzem nigdy nie dość, więc niektórzy pasażerowie Orient Expressu w filmie Kennetha Branagha różnią się zdecydowanie od swoich kolegów z wersji Lumeta. Ale to tylko dla większej frajdy w oglądaniu pracy detektywa Poirota na tropie mordercy, którym być może jest jeden z pasażerów tonącego w zaspach pociągu. Pewnych żartów nie da się opowiedzieć dwa razy, jak mina Anthony'ego Perkinsa indagowanego, czy kochał swoją matkę, więc Josh Gad prezentuje własną wersję roli sekretarza zamordowanego. Oscar dla Ingrid Bergman w roli jąkającej się szwedzkiej misjonarki wymagał zupełnie nowej kreacji i tak pojawiła się Penelope Cruz jako Pilar Estravados - też misjonarka z obcym akcentem.  

Przemysław Toboła

  • Morderstwo w Orient Expressie
  • reż. Kenneth Branagh
  • premiera 24.11