Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

FESTIWAL FABUŁY. W poszukiwaniu dystansu

Hasłem przewodnim tegorocznego Festiwalu Fabuły jest Po sąsiedzku, a główną bohaterką niezmiennie literatura, tym razem anglosaska, ukraińska i czeska. Dziś będzie o tej ostatniej, bo w sobotnie wietrzne popołudnie w Centrum Kultury Zamek spotkaliśmy się z Anną Bolavą, autorką książki W ciemność.

. - grafika artykułu
fot. © CK ZAMEK

W ciemność, która w oryginale zadebiutowała w 2015 roku, to prozatorski debiut Bolavej. Książka zdobyła w 2016 roku nagrodę Magnesia Litera, była także nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia. Spotkanie prowadziła badaczka literatury Anita Jarzyna, a z czeskiego na polski wypowiedzi Bolavej tłumaczyła Agata Wróbel, która jest także odpowiedzialna za przekład jej książki na język polski. W ciemność to opowieść codzienna o życiu Anny Bártakovej - tłumaczki i zielarki, mieszkającej w małym, czeskim miasteczku. To jednak nie praca, a wizyty w skupie ziół wyznaczały dynamikę dni - zwłaszcza letnich - Bártakovej. Akcja powieści dzieje się na przełomie czerwca i lipca, miesięcy dusznych, pełnych słońca i ugryzień owadów.

Ciche bohaterki

Adnotacja na pierwszej stronie książki głosi: "Wszystkie opisane w książce rośliny są autentyczne". Rośliny są także na okładce, nazywają poszczególne rozdziały. - Lipa, która jest bohaterką pierwszego rozdziału, była dla mnie pierwszym impulsem żeby napisać tę powieść - opowiada Bolavá. - Zioła w pewien sposób prowadziły mnie przy pisaniu tej książki. Czasami, kiedy czułam, że nie do końca wiem w jakim kierunku idę, z pomocą przychodziły mi właśnie rośliny. Stwierdziłam, że to zioła staną się bohaterkami rozdziałów, poprowadzą mnie dalej.

W toku pytań zadawanych przez Jarzynę szybko zaczęła wyłaniać się wyjątkowa więź autorki z ziołami. Opowiedziała później, że ma doświadczenie w zielarstwie, a sam proces zbierania ziół i zawożenia ich do skupu był jednym ze stałych elementów jej dzieciństwa. Zajęcie to traktowała co prawda jako sposób na dodatkowe "kieszonkowe", ale zrywanie i suszenie ziół było dla niej naturalnym elementem letniej codzienności.

Człowiek w świecie roślin

Anita Jarzyna od samego początku rozmowy swoją uwagę kierowała nie na główną bohaterkę powieści, a na bohaterki drugoplanowe, czyli rośliny. Rzeczywiście, z każdym kolejnym rozdziałem W ciemność, bardzo wyraźnie rysują się dwa światy - świat ludzi i świat roślin. Na początku można ulec wrażeniu, że Bártakova jest zielarką z prawdziwego zdarzenia, żyjącą zgodnie z rytmem natury. Szybko jednak okazuje się, że to nieprawda.

Jak podkreśla pisarka, w książce człowiek stara się wejść do krainy roślin, ale ten świat nie chce go wpuścić. Zachowaniem bohaterki kieruje swego rodzaju obsesja, Bártakova wykorzystuje przyrodę, traktuje ją jako źródło dochodu. Ta relacja nie bazuje na harmonii, a swoistym uzależnieniu. Akcja powieści dzieje się na przełomie czerwca i lipca kiedy wszystko kwitnie. Bohaterka podejmuje się zadania niemożliwego, czyli zbioru wszystkich ziół, i traci bardzo dużo czasu na realizację tej obsesji. - To nie jest przykład osoby, która chce żyć w zgodzie z przyrodą - powiedziała pisarka.

Zaczyna się od nóg

Te słowa pojawiają się w jednym z pierwszych rozdziałów W ciemność i powracają do nas na kolejnych stronach powieści. Bolavá i Wróbel odczytały podczas spotkania fragment książki traktujący o postaci babci, która wprowadziła główną bohaterkę w świat właściwości ziół. - Anna Bartaková jest pełna paradoksów - tłumaczyła autorka. - Z jednej strony dysponuje wiedzą od babci dotyczącą leczniczych właściwości ziół, z drugiej strony nie używa ich jako lekarstwa, są raczej źródłem zarobku.

Przy opisie postaci babci pojawił się też wątek niebieskosinego koloru, który towarzyszy nam w trakcie czytania powieści. Tak jak niebieskosina stawała się umierająca babcia głównej bohaterki, tak i Bartaková w pewnym momencie zaczyna zauważać, że jej nogi zmieniają kolor. - Choroba Bartakovej jest na początku chorobą ciała, z czasem przeradza się w pewne niedomaganie psychiczne. Nie mówię wprost na co choruje moja bohaterka, bardziej interesuje mnie sposób, w jaki sobie z tym stanem radzi. Można powiedzieć, że usycha (w książce w pewnym momencie pojawia się sformułowanie "wskaźnik usychalności człowieka" - przyp. red.) i staje się trochę rośliną - mówiła Bolavá. - To także historia o odchodzeniu, Anna zaczyna przynależeć do świata roślin, do świata strychu.

Historia pełna niedopowiedzeń

Ostatnie minuty spotkania zdominowały rozważania na temat głównej postaci książki i tego, czym ta ekscentryczna opowieść jest dla samej autorki. Bolavá podkreślała, że pomimo dość drobiazgowej narracji i opisywania najmniejszych nawet detali z codzienności Bartakovej, wciąż niewiele wiemy o bohaterce. - Z jednej strony możemy mieć wrażenie, że obserwujemy ją z bliska (...), z drugiej orientujemy się, że nie mówi nam wszystkiego i jest coś, o czym nigdy się nie dowiemy.

Jak mówi autorka, W ciemność to książka pełna paradoksów i niedopowiedzeń. Opowiada o żegnaniu się i umieraniu, ale można ją też traktować jako hymn pochwalny na cześć życia. - To opowieść o wolności, którą się zyskuje robiąc to, na co się ma ochotę - wyjaśniała pisarka. - Bartaková nie przejmuje się oczekiwaniami lokalnej społeczności, ma do wszystkiego dystans.

Relacja Klaudia Strzyżewska

  • Festiwal Fabuły: spotkanie z Anną Bolavą wokół książki W ciemność
  • CK Zamek
  • 28.05

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022