Przemo Prasnowski, szef Baraku Kultury, pomysłodawca akcji Nitką do tęczy: - Spotkaliśmy się po raz pierwszy w październiku 2019 roku podczas pokazu mody, który organizowaliśmy w Galerii Posnania. Seniorki były głównymi bohaterkami wydarzenia. Naszym założeniem już wtedy było walczyć z wizerunkiem seniora, który siedzi w domu przed telewizorem, ogląda Telewizję Trwam i słucha Radia Maryja. Chcieliśmy zerwać ze stereotypem "moherowych beretów" - tłumaczy ideę pierwszej wspólnej akcji.
Poszukiwał seniorek z charakterem, które nie będą się bały wyjść do ludzi, zaprezentować na wybiegu. Jednym z gości tamtego pokazu była DJ Wika - charyzmatyczna didżejka-seniorka. Całość odbiegała od typowego pokazu mody, do jakich widzowie galerii handlowych są przyzwyczajeni. Wzięła w nim udział połowa przyszłego składu Tęczowych Seniorek.
- Wiedziałem, że tkwi w nich ogromny potencjał, dlatego wymyśliłem nazwę dla grupy i kolejne wspólne działania w Baraku - mówi Prasnowski. - Po drodze wydarzyła się pandemia, która seniorów dotknęła najmocniej i z dnia na dzień wykluczyła z życia społecznego. Akcja #Zostań w domu szczególnie dotknęła seniorów dotąd aktywnych. Nasze seniorki chciały działać - opowiada.
Wyszywanie flagi (każdego dnia powstawał jeden kolor tęczy) w witrynie Baraku Kultury było częścią obchodów II Poznańskiego Tygodnia Tolerancji, ale też 15. urodzin Baraku - niezależnej inicjatywy kulturalnej, która w swoich akcjach i festiwalach podejmuje tematy dyskryminacji i wykluczenia, praw mniejszości, równouprawnienia... - Tęcza kojarzy się ze środowiskami mniejszościowymi, które walczą o równe traktowanie. Wspierają je w tej walce głównie ludzie młodzi, ewentualnie w średnim wieku. A tu się okazuje, że także seniorki chcą zabierać głos w ważnych sprawach społecznych - podkreśla Prasnowski.
Tęczowych Seniorek jest sześć: cztery poznanianki i dwie seniorki z Wolsztyna. - Drzemią w nich różne talenty, często tłumione przez lata, które dopiero w tym wieku się budzą. Cieszę się, że odnalazły się i zrealizowały w tej właśnie akcji - mówi. Wszystkie są na emeryturze, każda ma zacięcie artystyczne: - Teresa Sałamaszek zaprojektowała i uszyła wspaniałe kostiumy do akcji, prowadzi aktywny tryb życia, pokonuje kilometry spacerując z kijkami. Basia Fiałkowska vel Ewa Nowak to kobieta-instytucja, tańczy i śpiewa w zespole Wielkopolanie, jest jego gwiazdą. Uczestniczy w wielu inicjatywach w tym mieście. Jest liderką Tęczowych, zintegrowała zespół. Róża Lakatosz - romska poetka, znamy się od dawna. Gra w performansach, spektaklach teatru tańca, także udziela się w wielu inicjatywach. Dwie seniorki z Wolsztyna to Ania Sławińska i Danka Wawryszyn - również artystyczne dusze. I wreszcie charyzmatyczna Grażyna Arasimowicz - na początku akcji miała wątpliwości, ale one minęły i teraz naciska, żeby dalej robić coś razem - opowiada Przemo Prasnowski.
- W ostatnim dniu akcji Nitką do tęczy odwiedził nas w Baraku pewien mężczyzna - przyniósł kwiaty i wzruszony podziękował, uklęknął przed seniorkami i się rozpłakał. To dla nich - dla nas - najlepsza nagroda. Seniorki otworzyły się na nasze działania i możliwość dotknięcia tematów, z którymi dotąd być może nie miały okazji się zetknąć. W przyszłym roku będą rezydentkami Baraku Kultury - na pewno znajdziemy nowe pomysły na wspólne działania. Chcę od nich czerpać energię.
Sylwia Klimek
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2020