Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

Upiorna twarz słodkiego zwierzaczka

"Hello, Stranger!" Polskiego Teatru Tańca w choreografii Pawła Malickiego recenzuje Hanna Raszewska.

. - grafika artykułu
fot. M. Zakrzewski/mat. PTT

Szaleńczo wirują dwa snopy zimnego światła. Pomiędzy szarymi ścianami, wśród porozrzucanych desek przekradają się tancerze i tancerki. Dynamiczny i gwałtowny ruch współpracujących ze sobą członków grupy kontruje jedna spoczywająca bezwładnie postać z niewidoczną w półmroku twarzą. Grupa nie zwraca na nią uwagi. Taneczne dialogi oscylują wokół tematu poznania drugiego człowieka: będę cię naśladować, a może ty naśladuj mnie? Współgrajmy, współbrzmijmy - tylko czy na pewno ta rozmowa prowadzi do porozumienia? Czy przejmowanie cudzych zachowań nie grozi zatraceniem własnej tożsamości?

Kiedy do gry wkroczy nieruchoma dotąd postać, podsunie kuszące rozwiązanie: jeśli boję się pokazać, kim jestem, to może trochę się wykreuję? Może przywdzieję maskę? Będę wtedy bezpieczniejszy, prawda? Nie będę taka obnażona, co nie? W masce mogę być kimś innym, w masce mogę się przed tobą schować, kiedy ukrywam się za maską, nie możesz mnie skrzywdzić. Tylko... Czy to naprawdę ja wybieram sobie maskę? Czy aby nie jest mi ona narzucona? Uwaga. Maska może obrócić się przeciwko noszącej ją osobie. Może ją zmienić. Przemieleni przez taśmę produkcyjną w fabryce unifikacji jesteśmy bezpieczniejsi, ale przestajemy być sobą.

Choreograf nie wykorzystał w spektaklu masek typu rytualnego, nasuwających skojarzenia z niebezpiecznym kultem czy duchowym poszukiwaniem. Zdecydował się na wytwór XX wieku, doskonale znany na całym globie. Komiczna i rozkoszna głowa postaci z kreskówki nabiera tu nowych znaczeń. Bo jakie są pierwsze skojarzenia z Myszką Miki? Bajka dla maluchów. Przyjazna postać. Radosny milusiński bohater. A gdyby tak spojrzeć z innego punktu, poszukać głębiej, popatrzeć szerzej? Myszka Miki to nie jest sympatyczne stworzonko, które podbiło świat dziecięcych serc. To drapieżca, który dokonał inwazji na nasza planetę. Jest wszędzie: na ubraniach, kubeczkach, wiaderkach do piaskownicy, magnesach na lodówkę, naklejkach na zeszyty, na śpioszkach dzieci i na piżamach rodziców. Ma jedną i tę samą twarz, reprezentuje jedną wytwórnię, konkretny wzorzec estetyczny. Zagarnął wszelkie możliwe połacie, zuniformizował nas i jest nieśmiertelny. To pasożyt żywiący się naszą niewinnością. Spektakl Malickiego zastawia na niego pułapkę, ale cwany gryzoń broni się ostro...

Hanna Raszewska

  • Spektakl: Hello, Stranger!
  • Polski Teatr Tańca
  • Choreografia: Paweł Malicki
  • Muzyka: Alva Noto, Marino Marini, Nicola Porpora (feat. Cecilia Bartoli), Grimes, Rebekah de Rio, G. F. Händel, DJ Mazz, Go Koyashiki, Bartosz Dziadosz
  • Kostiumy i scenografia: Adriana Cygankiewicz
  • Obsada: Artur Bieńkowski, Zbigniew Kocięba, Katarzyna Kulmińska, Kornelia Lech, Paweł Malicki, Daniel Navarro Lorenzo, Josefino Patzlet
  • Premiera prezentowana 18.08 w Teatrze Ósmego Dnia w ramach Dancing Poznań 2013. Spektakl pokazany zostanie w Ósemkach jeszcze raz - 19.08 o g. 21