Po "Dziadach" Adama Mickiewicza w reżyserii Radosława Rychcika, Teatr Nowy zaprasza na spektakl na podstawie dramatu naszego drugiego wieszcza - Juliusza Słowackiego. Tomasz Cymerman, który swój pierwszy spektakl - "Marzec" Iriny Waśkowskiej zaprezentował w ramach Sceny Debiutów, tym razem sięgnął po "Sen srebrny Salomei", czyli romans dramatyczny w pięciu aktach. - Zestawienie tych tekstów to zaplanowany dialog. Myślę jednak, że paradoksalnie "Sen srebrny Salomei" w reżyserii Tomka Cymermana jest chyba w większej mierze polską nocą dziadów niż "Dziady" Rychcika - mówił na konferencji prasowej zapowiadającej premierę dyrektor Teatru Nowego, Piotr Kruszczyński. - To tekst niezmiernie dziś istotny, wsławiony tym, że nie ma w zasadzie żadnej tradycji inscenizacyjnej - mówił.