Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Bez strefy VIP, czyli jak się robi Ethno Port

Dobry festiwal muzyki świata wymaga świetnego miejsca, ludzi z pasją, relatywnie niewielkich pieniędzy i reszty.

Sobotni muzyczny "Prolog" festiwalu, fot. Maciej Kaczyński/CK Zamek w Poznaniu - grafika artykułu
Sobotni muzyczny "Prolog" festiwalu, fot. Maciej Kaczyński/CK Zamek w Poznaniu

Reszta to staranne planowanie przemieszane ze sporą dozą przypadku.

Miejsce

Łąkę w starym korycie Warty, na której odbywa się Ethno Port, wypatrzył Andrzej Maszewski z CK Zamek - twórca i dyrektor festiwalu. Kiedyś często spacerował tam z psem, martwiąc się, by buszujący po krzakach Bip nie rozharatał łapy na kawałku potłuczonego szkła lub pordzewiałego drutu. Zanim po raz pierwszy rozstawiono tam namioty i festiwalową scenę, z łąki wywieziono 14 ton śmieci. - Odzyskaliśmy fajną przestrzeń - blisko centrum, dobra komunikacja z resztą miasta - wprost idealną do organizacji masowych imprez - mówi Maszewski, ciepło wspominając przy tym współpracę z pracownikami Urzędu Miasta zajmującymi się rewitalizacją, zwłaszcza z Lechem Podbrezem.

Ludzie

Trudno wyobrazić sobie organizację dobrego festiwalu bez znajomości sceny i mechanizmów, które nią rządzą. Twórcy Ethno Portu szczerze przyznają, że ich początkowe rozeznanie w tej dziedzinie było dość powierzchowne. Z czasem jednak poznawali coraz więcej ludzi ze środowiska folkowego, a z niektórymi z nich nawiązywali ścisłą współpracę. Do prowadzenia koncertów zaprosili Macieja Rychłego, wybitnego muzyka tego nurtu. - Maciej podarował nam coś, czego nie bylibyśmy w stanie kupić za żadne pieniądze. Wiarygodność - wyznaje Maszewski. - Przesłuchiwaliśmy setki płyt, a od kilku lat uczestniczymy w największych targach muzyki świata Womex. Zawsze staraliśmy się konsultować program festiwalu z wieloma osobami, jednak za ustalenie ostatecznej listy wykonawców odpowiadamy tylko my: moja najbliższa współpracownica, Bożena Szota, i ja - dodaje.

Pieniądze

Niestety, żadne duże, ambitne przedsięwzięcie nie może się bez nich obyć. Na szczęście, oczekiwania finansowe artystów muzyki świata, nawet tych najbardziej znanych, nie są zbyt wygórowane. Ich wynagrodzenie z reguły nie przekracza 25-30 proc. przeciętnych stawek żądanych przez agentów wykonawców muzyki pop. Planowanie pozwala utrzymywać koszty festiwalu w rozsądnych ramach, wszelako spora część wydatków ponoszona jest w walutach obcych, co naraża organizatorów na ryzyko kursowe. Kolejne pole niepewności związane jest z dofinansowaniem pochodzącym ze źródeł publicznych. Przy czym, według Maszewskiego, podstawowy problem nie polega na ilości pieniędzy przeznaczanych na festiwal, tylko na tym, że decyzje o ich przyznaniu zapadają stanowczo za późno.

I reszta

- Scena muzyki świata jest dość przyjazna dla organizatorów koncertów i festiwali - opowiada o wrażeniach z Womexu Maszewski. - Oczywiście, jest to również biznes z wydawnictwami płytowymi, agencjami koncertowymi, ale sporo w nim ludzi, którym chodzi o coś więcej. Pełno tu starych "hipoli". W rzeczywistości to oni rządzą tą sceną, nadając jej swoisty, lekko anarchistyczny charakter.

Każdy uczestnik Ethno Portu bez trudu dostrzeże podobne rysy w poznańskim festiwalu: począwszy od bezpłatnych wejściówek dla dzieci przychodzących na koncerty ze swoimi rodzicami, aż po znamienny brak wydzielonej strefy VIP. Nieważne, czy jesteś posłem, rektorem czy studentem - jeśli masz ochotę na gorącą herbatę, musisz ustawić się w ogonku ze wszystkimi. - Kiedy odczuwam autentyczną satysfakcję? Chyba wtedy, gdy udaje się naruszyć obowiązujące stereotypy. Ciągle pamiętam zachwycone twarze publiczności po koncercie palestyńskiego Le Trio Joubran - opowiada Maszewski. - Jaki obraz Palestyńczyka wynosisz z mediów? Młody chłopak w dżalabii z twarzą zamaskowaną arafatką rzuca kamienie w izraelskich żołnierzy. Na naszym koncercie też spotkasz Palestyńczyków, tylko że tym razem są to wyśmienici muzycy, przedstawiciele wielowiekowej, wyrafinowanej kultury. To który obraz jest prawdziwy? - pyta.

Jerzy Paczka

  • Festiwal Ethno Port, 9-11.08, stare koryto Warty
  • organizator: CK Zamek