Teatr Muzyczny coraz dalej odchodzi od operetkowej aury, wzbogacając swój repertuar o musicale, a teraz proponując wiązankę przedwojennych piosenek kabaretowych w spektaklu "Nie ma jak lata 20., lata 30.". I wszystko byłoby pięknie, gdyby pozostano wyłącznie przy przebojowych, zawsze chętnie słuchanych melodiach.