opublikowano:
"Wieczór argentyński" z Orkiestrą Agnieszki Duczmal [recenzja]

Dodatkową atrakcję stanowiły obrazy Mariusza Kałdowskiego - plastyczne reminiscencje odwołujące się do "Pór roku" argentyńskiego kompozytora, tworzące niekonwencjonalną oprawę dla muzyki. Połączenie różnych dziedzin sztuki, tak modne w dobie romantyzmu, także dla współczesnego odbiorcy może być atrakcyjne i inspirujące. Amadeus już przed kilku laty prezentował w Poznaniu "Cztery pory roku" Vivaldiego wzbogacone o malarstwo Kałdowskiego, co zostało wówczas przyjęte z wielkim aplauzem. Teraz oglądaliśmy pełne kolorystycznych kontrastów, bardzo dynamiczne i ekspresyjne wizje plastyczne, inspirowane - pulsującym rytmem namiętnego tanga - utworem Piazzolli "Estaciones Porteňas" ("Pory roku").