Czy odjeżdżający trzy minuty za wcześnie PKS do Wąbrzeźna może stać się przyczyną upadku cywilizacji? Nawet jeśli nie, stanowi doskonały pretekst do rozpoczęcia rozmowy przez dwóch nieszczęśników, zmuszonych do czekania na kolejny autobus. Szczególnie, jeśli okażą się dawnymi kolegami, którzy nie widzieli się od ponad dwudziestu lat i mają wiele do nadrobienia. Tyle się przecież u nich pozmieniało! Zrobili kariery, pożenili się, dorobili dzieci, domów i samochodów... Tylko dlaczego wójt trzyma w kieszeni foliówkę pełną monet a Król Sedesów regularnie wyrzuca swój telefon do śmietnika? Jeśli intrygują was odpowiedzi na te pytania albo chcielibyście poznać trasę, którą pokonuje PKS do Wąbrzeźna (o trzy minuty za wcześnie!), to serdecznie zapraszamy na "Zapalniczkę".
materiały: Mój Teatr
informacja o cenach i dostępności biletów na stronie Teatru
Zobacz www.mojteatr.pl