Jakiego Kafki dziś potrzebujemy? Być może takiego, który leżąc pod gruzami, wolną ręką zapisuje, co pod nimi widzi. Bo widzi inaczej i więcej od innych.
"Jest przecież tym - czytamy w Dziennikach - który umarł za życia i który właściwie pozostał przy życiu". W jego obserwacjach znajdziemy z jednej strony poczucie zagubienia kogoś, kto stracił swój kompas. Z drugiej - nie dającą się stłumić wesołość człowieka, który wie, że nie ma już nic do stracenia.
Ale jest tam coś jeszcze, w tych zapiskach spod gruzów: brak definitywnych zakończeń. Twórcy spektaklu uznali ten brak nie za porażkę, lecz szansę.
Zwrot "[tekst urywa się]" zaprasza przecież także do tego, by pod gruzami rozpadającego się świata dostrzegać ślady małej, niedorzecznej nadziei.
Bilety w cenach: 35 zł (normalny), 25 zł (ulgowy), 10 zł (senioralny)
materiały Teatru Ósmego Dnia
akt.sw