Nie trzeba od razu wyjeżdżać na inny kontynent, żeby tańczyć płomienne argentyńskie tango. Okazuje się, że i u nas nie brakuje jego miłośników. W Poznaniu tango można tańczyć praktycznie codziennie, a uzupełnieniem tych cyklicznych spotkań może stać się organizowany już po raz drugi festiwal.
- Pierwsza impreza odniosła spory sukces - mówi Paweł Tomkowiak z organizującej wydarzenie Fundacji Salida. - Sami byliśmy zaskoczeni tą sytuacją, bo ludzie tańczący tango są zwykle dość wybredni - śmieje się.
Ktoś kiedyś powiedział, że o tańcu nie da się pisać - taniec trzeba tańczyć. Pisać można za to o tym, co dzieje się wokół niego. A podczas TangoWeekendu dzieje się naprawdę wiele. Niewątpliwie największą gwiazdą drugiej edycji będzie Wiesław Prządka, który pierwszego dnia zagra ze swoim trio Tres Tangueros na bandoneonie - instrumencie charakterystycznym dla tanga, nieco przypominającym akordeon. Tuż po koncercie w hotelu Mercure odbędzie się powitalna milonga Made by Poland z muzyką na żywo w wykonaniu tego zespołu (z gościnnym udziałem Karola Limana) i warszawskiego DJ-a Roberta Kandefera.
Z kolei drugiego dnia na uczestników czekają warsztaty z profesjonalnymi instruktorami tańca - Magdą Skawińską i Michałem Wójcikiem, którzy nauczą uczestników m.in. płynnego chodzenia, będącego podstawą tanga. Będzie też milonga z muzyką Hamburg Tango Quintet i setami włoskiego DJ-a Roberto Rampiniego oraz TangoFlashmob przed Teatrem Wielkim. Na zakończenie obowiązkowa milonga pożegnalna, a wcześniej kolejne warsztaty, w tym również kulinarne, pod okiem "najlepszego tanguero wśród kucharzy i najlepszego kucharza wśród tanguero". Te ostatnie w restauracji Południe - kuchnia, tango, klub przy ul. Mickiewicza, gdzie regularnie odbywają się tangowe spotkania i gdzie początkujący tancerze mogą stawiać swoje pierwsze kroki. Doświadczenie pokazuje, że kto raz spróbuje tanga, ten już się od niego nie uwolni.
- Wcześniej tańczyliśmy z żoną taniec towarzyski, ale porzuciliśmy go dla tanga - opowiada Józef Szulc, jeden z założycieli Fundacji Salida. - W samochodzie zawsze wozimy buty do tanga, a gdziekolwiek jedziemy, sprawdzamy, gdzie można je zatańczyć. Moda na tango opanowała cały świat i zdaje się, że szybko nie przeminie - dodaje.
Anna Solak
- 2. TangoWeekend
- 31.07-2.08
- hotel Mercure, lokal Południe - kuchnia, tango, klub, ulica Fredry (przed Teatrem Wielkim)
- bilety: 30-150 zł, karnety: 240 i 270 zł