W Polsce słuchowiska doczekały się długiej i pięknej historii. Tę formę wypowiedzi artystycznej tworzył Zbigniew Herbert, Konstanty Ildefons Gałczyński czy Jeremi Przybora. Co roku zespół artystyczny Teatru Polskiego Radia przyznaje nagrodę Wielki Splendor dla aktorów-wykonawców słuchowisk radiowych. Otrzymali ją m.in. Gustaw Holoubek, Irena Kwiatkowska, Danuta Stenka czy Stanisława Celińska. Festiwal Słuchowisk skupia się przede wszystkim na prezentacji projektów premierowych. Przyjmują one formy na pograniczu site-specific (a więc sztuki tworzonej z myślą o funkcjonowaniu w precyzyjnie określonym miejscu), sound artu oraz teatru i performance'u.
Twórcami festiwalu są absolwenci poznańskich uczelni: Maria Marcinkiewicz-Górna (Kuratorka, producentka, dramaturżka i realizatorka spektakli teatralnych i słuchowisk radiowych), Anna Szamotuła (dziennikarka i lektorka) oraz Patryk Lichota (muzyk, kompozytor, improwizator, producent radiowy). Ich celem było ożywienie słuchowiska, zbadanie, jak różnorodna może być ekspresja dźwiękowa oraz co wyniknie ze zderzenia produkcji dźwiękowej z przestrzenią. Festiwal ma wreszcie za zadanie wzmocnienie miasta, wydobycie z niego kryjących się opowieści, ożywienie przeszłości, dostrzeżenie teraźniejszości i ukazanie alternatywnych wariantów przyszłości. Słuchowiska w ciągu tych pięciu dni wkradną się w nasze miasto, usłyszmy je m.in. na dworcu głównym PKP, w klubie Projekt LAB, Teatrze Nowym, Scenie Roboczej czy na najwyższym piętrze Collegium Altum.
W ramach Festiwalu Słuchowisk powstanie osiem prapremierowych produkcji. Na peronie 4b zobaczymy instalację dźwiękową Ślepy Tor. Usłyszymy zapowiedź pociągu widma oraz rozmowy pasażerów, ich pożegnania i powitania - niby to, co zazwyczaj można usłyszeć na dworcu, a jednak ułożone w surrealistyczną całość. Technowisko Piotra Tkacza podejmie i na nowo zinterpretuje kulturę techno. W oderwaniu od zjawisk czysto dźwiękowych, słuchowisko Sarna poświęcone jest Simonie Kossak - polskiej biolożce walczącej o głos tych, którzy w ludzkim świecie zostali tego głosu pozbawieni. Temat przyrody podejmie także Cud, miód, malina oraz Kserotyka lotów. Interesująco zapowiada się dzieło Tomasza Kaczorowskiego Psiajucha. W zapowiedzi słuchowiska czytamy: "Dyktator musi poświęcać się dla dobra ludu. Ale nocą, kiedy gasną kamery i flesze, może nareszcie zdjąć krawat, wybrany mu przez specjalistów od PR-u, i rozluźnić się... Tylko co, jeśli za chwilę zadzwoni czerwona linia...? Czy głowa narodu ma prawo do odpoczynku i do bycia sobą? Tekst spina klamra oficjalnego kostiumu: na początku sztuki Dyktator zdejmuje narzucony mu krawat, w zakończeniu - sam wybiera krawat na kolejny dzień". Do tradycji instalacji muzycznych odwoła się Labirynt Uszu Anny Szamotuły i Jakuba Bondka, w którym to odbiorcy będą mieli wpływ na przebieg fabuły.
Nowe interpretacje, dekonstrukcje, odświeżenia - autorzy słuchowisk reinterpretują otaczającą ich rzeczywistość. Twórcy poznańskiego festiwalu reinterpretują słuchowisko.
Aleksandra Bliźniuk
- Festiwal Słuchowisk
- 18-22.10