"Dzienniki" to zapiski z trzynastu lat życia Gombrowicza na emigracji. Pisarz w sposób ironiczny, z humorem opowiada w nich o autorze, który dyskutuje sam ze sobą o tradycji kultury polskiej i nurtach humanistyki. Ale wyśmiewa też przywary swoich rodaków i analizuje sytuację polityczną Polski, jej miejsce w Europie i na świecie. Zdaniem badacza literatury i krytyka Jana Błońskiego, "Dzienniki" są "zarazem kluczem i koroną wszystkiego, co Gombrowicz napisał". - Polacy chorują na polskość. Nie potrafimy się przyznać, że jesteśmy małym narodem w środku Europy bitym przez sąsiadów. Ciągle mamy w myślach XV, XVI wiek, kiedy Polska rozciągała się od morza do morza - mówił przed warszawską premierą "Dzienników" Mikołaj Grabowski, reżyser przedstawienia.
Grabowski zdecydował, że w realizacji najważniejszy, obok słowa, będzie aktor. I choć "Dzienniki" zazwyczaj wystawianie są w formie monodramu, w tym przypadku na scenie pojawia się kilkoro artystów. Reżyser w ten sposób chce pokazać kilka twarzy Gombrowicza: wojownika z "polską formą", obserwatora polskiego katolicyzmu i myśliciela, zastanawiającego się nad kondycją ludzkości. - Każdy aktor w naszym przedstawieniu odpowiada za siebie tak samo jak Gombrowicz, który mówił we własnym imieniu, a nie w imieniu świata - tłumaczył przed pierwszym pokazem Grabowski. - Wszyscy mówią, że Gombrowicz to egoista. To nieprawda. Każdy artysta musi być egotykiem, bo inaczej niewiele stworzy - dodał.
W spektaklu udział biorą m.in. Piotr Adamczyk, Jan Peszek, Magdalena Cielecka, Iwona Bielska i Tomasz Karolak. "Dzienniki" w 2012 roku zdobyły Grand Prix X Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego w Radomiu. Npminowane były także do Feliksów Warszawskich za reżyserię i najlepsze role pierwszoplanowe dla Magdaleny Cieleckiej i Piotra Adamczyka.
Monika Nawrocka-Leśnik
- "Dzienniki" Witolda Gombrowicza
- gościnny spektakl Teatru IMKA
- scenariusz i reżyseria: Mikołaj Grabowski
- Duża Scena Teatru Wielkiego
- 24.04, g. 16.30 i 19
- bilety: od 24 zł