"Work in progress! Praca wre! Holofernes głowę traci! A kim jest współczesny Holofernes? Ha! O tym przekonacie się sami, już w najbliższy poniedziałek" - pod zdjęciem z próby, zamieszczonym na FB, napisali pomysłodawcy projektu "Żywe obrazy kobiet". Wydarzenie z pogranicza teatru i sztuk plastycznych zainaugurowane zostanie w poniedziałek, 25 września, na Świętym Marcinie.
Przez cztery kolejne dni na oczach widzów ożywać będą znane dzieła malarstwa z różnych epok. W centrum miasta, w witrynie opuszczonego sklepu przy ulicy Święty Marcin 49, zainscenizowane zostaną prace artystek reprezentujących odmienne style. Do realizacji autorzy projektu wybrali cztery płótna: siedemnastowieczny obraz Artemisii Gentileschi "Judyta zabijająca Holofernesa", "Tryptyk" Pauli Rego, "Bez tytułu" Aleksandry Waliszewskiej oraz płótno Fridy Kahlo "The Love Embrace of the Universe, the Earth (mexico), Me, and Senor Xolotl".
Pomysłodawcy projektu piszą: "Wspólnym mianownikiem jest tu postać kobiety, obecna w każdym z przedstawień. Będzie to próba wyjścia poza ramy obrazów, reinterpretacji zawartych w nich znaczeń i treści oraz przekroczenie granic wyznaczanych przez materię, jaką jest płótno. Będą to pytania o miejsce kobiety we współczesnych realiach społeczno-politycznych, o kondycję i aktualność tradycyjnych systemów wartości, o sposób, w jaki postrzegane są role społeczne, zarówno męskie, jak i kobiece, o aktualne zjawiska dziejące się w naszym kraju".
sk
- "Żywe obrazy kobiet"
- koncepcja, opracowanie i wykonanie: Grupa Circus Ferus
- udział biorą: Agata Elsner, Justyna Paluszyńska, Karolina Pawełska, Barbara Prądzyńska, Grzegorz Ciemnoczołowski, Kuba Kapral, Arkadiusz Kos, Artur Śledzianowski, Dominik Złotkowski
- witryna przy ul. Święty Marcin 49
- 25-28.09, g. 13-17