Nocna Zmiana Bluesa to zespół-fenomen - nie tylko ze względu na osiągnięcia, ale przede wszystkim z uwagi na kapitalne płyty, których ma już tak wiele w swojej dyskografii. To również jedyna polska grupa bluesowa, która utrzymuje się na scenie przez 40 lat bez ani jednej przerwy. To budzi szacunek, ale w przypadku kapeli Wierzcholskiego właściwie można było się tego spodziewać - przecież nigdy nie brakowało im wiary i emocji. Jak podkreślił lider grupy w jednej z niedawnych rozmów, to właśnie one są najważniejsze.

Wierzcholski przyznaje, że blues to muzyka emocjonalna, prosta i istotna, a temperatura przekazu zawsze jest w niej wysoka. Zauważa, że to wcale nie przypadek, że największe sukcesy w bluesie przychodzą po pięćdziesiątce, tak jak w przypadku legendarnego B.B. Kinga. "Muzyk rozrywkowy powie: «nie ma problemu, zagram bluesika». Ale jak zagra? Bluesa tworzą ludzie z przekonania, zajmujący się tym od wielu lat..." - stwierdza Wierzcholski.

I wie o czym mówi. Liczba dwudziestu ośmiu wydanych albumów, liczne współprace z amerykańskimi ikonami, takimi jak Charlie Musselwhite czy Louisiana Red, występy przed wspomnianym B.B. Kingiem czy Blues Brothers pokazują, że Nocna Zmiana Bluesa to doświadczenie, za którym można pójść w ciemno, nawet jeśli w duszy nie gra nam blues. Wielu słuchaczy podkreśla, że tego bakcyla złapali właśnie przez szlagiery Wierzcholskiego, grane już kilka tysięcy razy (!) na scenach w Polsce, całej Europie i USA, a nawet w tak egzotycznych krajach jak Zimbabwe.

Jednak jeśli ktoś sądził, że skoro Nocna Zmiana Bluesa to legenda polskiego bluesa, a tym samym proponuje nam nic innego jak blues kanoniczny, jest w ogromnym błędzie. Bo tak naprawdę ten zespół zawsze grał na krawędziach - blues stanowił solidną podstawę, ale zbyt wiele w ich muzyce folku, jazzu i piosenki autorskiej, by ich nie zauważyć. Wierzcholski uważa, że rozwój jest jednym z kluczowych aspektów w muzyce. "Czas pokazał, że jeśli muzyka się nie rozwija i wciąż brzmi jak za czasów Louisa Armstronga, to nie ma szans. Ludzie się zmieniają, a muzyka nie. Jeśli blues ma przetrwać, musi ewoluować" - stwierdza artysta, dodając, że jazz tradycyjny, tak popularny w jego młodości, dziś praktycznie nie istnieje.

Jubileuszowy koncert Nocnej Zmiany Bluesa w Blue Note będzie dla wielu prawdziwą ucztą - zespół zagra zarówno swoje najbardziej znane utwory, jak i nowości. To będzie wieczór pełen wspomnień przy takich piosenkach jak Szósta zero dwie, Blues mieszka w Polsce, John Lee Hooker czy wspólnie śpiewanym Chory na bluesa, tradycyjnego finału każdego koncertu tej fantastycznej grupy, która już za życia stała się nieśmiertelna.

Sebastian Gabryel

• Nocna Zmiana Bluesa
• 13.09, g. 20
• Blue Note
• bilety: 60-80 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023