Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Ryzykowny eksperyment

O stworzeniu "nowego człowieka" opowiedzą w spektaklu "Psie serce" artyści z Ton und Kirschen Wandertheater. Grupa z Brandenburgii wystąpi w Zamku w najbliższy piątek. 

. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

"Psie serce" Michaiła Bułhakowa trafiło w ręce rosyjskich czytelników dopiero 47 lat po śmierci autora, bo "rzecz ta została napisana we wrogiej, dyszącej bezgraniczną nienawiścią do Sowietów tonacji". Autor nie kryje w niej swojego stosunku do porewolucyjnej rzeczywistości i pokazuje Rosję taką jaka była, z szerzącą się w społeczeństwie biedą, pijaństwem i brakiem perspektyw.

Nowelka, której rosyjskie władze obawiały się ponad 60 lat, opatrzona została pierwotnie podtytułem "potworna historia". I nic w tym dziwnego, ponieważ Bułhakow, idąc tropem Frankensteina czy Fausta, bohaterem swojego tekstu uczynił słynnego profesora Prieobrażeńskiego, który chcąc odkryć klucz do wiecznej młodości, przeszczepił bezpańskiemu psu przysadkę mózgową i genitalia drobnego przestępcy i alkoholika. Zamierzonego celu naukowiec oczywiście nie osiągnął, nie mniej jednak stworzył gorącego zwolennika władzy sowieckiej. "Eksperyment profesora wymknął się spod kontroli, każdy kolejny dzień w życiu Poligrafa Poligrafowicza Szarikowa odkrywał nowe, ciemniejsze strony jego psychiki. Nie cofnął się nawet przed próbą użycia broni i donosem na profesora, oskarżając go o najcięższe chyba w ówczesnej rzeczywistości przewinienie" - pisze o opowiadaniu Bułhakowa w swojej publikacji "Homo sapiens - homo sovieticus" Joanna Rybarczyk. Jej zdaniem napisanie tej noweli w kilka lat po przejęciu władzy przez bolszewików stało się złowieszczą wizją czasów, które nadejdą.

"Psie serce" doczekało się wielu inscenizacji na różnych europejskich, zarówno dramatycznych jak i lakowych, scenach. W Polce grano je m.in. w Teatrze Dramatycznym w Płocku czy Teatrze Powszechnym w Warszawie. Przedstawienie, które obejrzymy w Zamku, przygotowali Margarete Biereye i David Johnston z Ton und Kirschen Wandertheater. "To spektakl, który pod powierzchnią humoru, skrywa bolesne prawdy" - pisano po jednym z pokazów. "Prawdziwą gwiazdą wieczoru była lalka. Szarik jak żywy faktycznie wzbudzał w widzu współczucie" - zapewniano.

Spektakl przygotowany przez międzynarodową grupę z Brandenburgii to jedna z wielu propozycji trwającego od kilku dni w Poznaniu Festiwalu Kultur Regionów Europy. W programie wydarzenia są także m.in. spektakl "Cabaret Brecht", podczas którego Nolwenn Korbell wykona songi z dramatów Bertolda Brechta z muzyką Kurta Weilla, Paula Dessau i Haansa Eislera, oraz warsztaty dla dzieci "Berlin ist in!".

Monika Nawrocka-Leśnik

  • "Psie serce" wg M. Bułhakowa w wykonaniu Ton und Kirschen Wandertheater
  • inscenizacja: Margarete Biereye i David Johnston
  • Sala Wielka CK Zamek
  • 21.10, g. 19
  • bilety: 20 zł (przedsprzedaż), 30 zł (w dniu spektaklu)
  • spektakl dla dzieci (od 12 lat) i dorosłych