Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Snowman: jak dobrze ich widzieć!

Od ich ostatniego koncertu minęło sporo czasu, a odkąd Michał Kowalonek zastąpił Artura Rojka w Myslovitz niewielu wierzyło, że Snowman kiedyś znów zagra razem. A jednak! W niedzielę będzie można ich usłyszeć podczas Festiwalu Przyjaciół Meskaliny. 

. - grafika artykułu
Fot. materiały organizatorów

Kiedy pierwszy raz ich usłyszałam byłam oczarowana. Było to sześć lat temu, po wydaniu debiutanckiej płyty. A gdy się dowiedziałam, że oni są "nasi", z Poznania - poczułam dumę, że takie rzeczy robi się u "nas". Zresztą nie tylko ja - album "Lazy" został świetnie przyjęty przez recenzentów, a Snowman nazwany nadzieją polskiej alternatywy. I choć byli zespołem weekendowym, to zanim się spostrzegli mieli za sobą już 100 koncertów w różnych zakątkach Polski, zaproszenia na różne festiwale i konkursy muzyczne, które zresztą wygrywali. Spotkało ich również niebywałe szczęście jakim jest supportowanie najlepszych - Archive, Karate, Yann Tiersen. Ponadto stworzyli muzykę do spektakli Teatru Usta Usta Republika ("Driver", "Cadillac", "Alicja 0-700...", "Ambasada") oraz ścieżkę dźwiękową do niemych filmów ("Nosferatu: symfonia grozy" - reż. F. W. Murnau, "Gabinet Dr Caligari" - reż. R.Wiene , oraz  "Niebezpieczny Romans" - reż. M. Waszyński). Dużo jak na weekendowy zespół.

Ich kariera nabrała rozpędu, uzyskali nominację do prestiżowej nagrody radiowej Trójki - Mateusze 2009, a Piotr Stelmach wybrał jeden z ich utworów na swoją składankę "Offensywa 3". Przyszedł czas na drugą płytę, jak zapowiadali "piosenkową", lecz w ich wykonaniu to była po prostu płyta spokojniejsza, pozbawiona tak dużej dozy improwizacji i kakofonicznych dźwięków, które można było usłyszeć na "Lazy".

Płyta "The Best Is Yet to Come" była kolejnym przełomem, wydana przez wytwórnię Kayax, która ma nosa do ciekawych zespołów. Singiel "Niezmiennie" rozbrzmiewał w radiostacjach, a o Snowmanie zrobiło się głośno. W momencie, w którym większość zespołów idzie za ciosem, tutaj nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Artur Rojek po wielu latach pożegnał się z zespołem Myslovitz i ktoś musiał go zastąpić. Padło na Kowalonka. Ta wieść zelektryzowała wszystkich - zarówno fanów Myslovitz, jak i Snowmana, bo dlaczego ktoś chce rezygnować z własnej marki, by stać się substytutem legendarnego wokalisty? Wielbiciele Kowalonka pukali się w głowy i zastanawiali "co dalej ze Snowmanem?". Jednak po dłuższej przerwie Snowman powrócił z dwoma koncertami - pierwszy w Gnieźnie odbył się kilka dni temu, drugi w Meskalinie czeka nas w niedzielę. Zapowiada się prawdziwa gratka dla tych, którzy myśleli, że już nigdy nie usłyszą śnieżnych ludzi, których muzyka określana bywa jako post rock, jazz, elektronika, trans jazz, rock progresywny, psychodelia, gitarowa alternatywa lub po prostu eksperyment.

Magdalena Brylowska

  • 2. Festiwal Przyjaciół Meskaliny - koncert Snowmana
  • 7.12, g. 19
  • klubokawiarnia Meskalina
  • bilety: 15 zł (przedsprzedaż), 25 zł (w dniu koncertu)