To pod każdym względem trudne, skomplikowane i hermetyczne dzieło jest wyzwaniem nie tylko dla realizatorów, ale także dla widzów, od których wymaga nie lada cierpliwości i wytrzymałości, trwa bowiem blisko pięć godzin (spektakle rozpoczynają się o godzinie 17!). Dla "wyznawców" twórczości scenicznej Richarda Wagnera, a jest ich w Polsce niemało, poznańska premiera na pewno będzie ważnym wydarzeniem i okazją do odwiedzin naszej opery przy okazji kolejnych prezentacji Parsifala. Tak działo się przez kilka lat od grudnia 1999 r., kiedy owo misterium sceniczne wystawiano w Poznaniu. Teraz w zupełnie odmiennej koncepcji reżyserskiej, scenograficznej i muzycznej rozpoczyna swoje nowe życie artystyczne.