Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Największy z największych

W październiku 1994 roku Manuel Barrueco wystąpił w Filharmonii Poznańskiej, grając klasykę i jazz. Po 19 latach wraca do stolicy Wielkopolski, żeby uczynić Poznań również stolicą gitary. 

Manuel Barrueco. Fot. David Thompson / mat. PAG - grafika artykułu
Manuel Barrueco. Fot. David Thompson / mat. PAG

Chociaż muzyka klasyczna nie była zbyt popularna w jego domu, roztańczona i rozśpiewana ojczyzna porwała Manuela Barrueco w krainę sztuki, gdy miał osiem lat. Wówczas zaczęła się jego miłość do kubańskiej i latynoamerykańskiej muzyki rozrywkowej oraz edukacja w rodzinnym Santiago de Cuba. Kiedy był nastolatkiem i wyemigrował z rodziną z powodów politycznych do Stanów Zjednocznonych, przerwał grę na gitarze na rzecz nauki na... waltorni. Zatęsknił jednak za ukochanym instrumentem i dziś jest jednym z najważniejszych i najbardziej uznanych gitarzystów naszych czasów. 

Jego edukacją gitarową zajął się początkowo w Miami Juan Mercadal. "Był wówczas bodaj najsłynniejszym kubańskim gitarzystą" - wspominał Barrueco w jednym z wywiadów. "Jego nazwisko słyszałem przez całe życie, a nigdy do tamtego czasu nie udało mi się go spotkać" - dodawał.

Dziś podobny szacunek wzbudza imię samego Barrueco w całym środowisku muzycznym. To za jego sprawą Baltimore jest dla gitarzystów tak istotnym ośrodkiem - na studia i kursy mistrzowskie Manuela Barrueco przyjeżdżają najlepsi z najlepszych. 

W jego klasie uczył się, jako jeden z dwóch polskich studentów w karierze pedagogicznej Barrueco, poznański gitarzysta Łukasz Kuropaczewski. - Jest, bez dwóch zdań, najważniejszym człowiekiem, jakiego spotkałem w moim życiu artystycznym - wyznaje Kuropaczewski. - I pozostanie mi mentorem do końca mojej kariery. Przez świadomość tego, jak gra, daje studentowi coś, czego nie jest w stanie uczynić żaden inny profesor. I zdecydowanie nie jest nauczycielem dla początkujących - do Manuela Barrueco jadą naprawdę najlepsi gitarzyści po ostateczny szlif - dodaje.

Obecnie Manuel Barrueco ma 61 lat i trzy dekady nieprzerwanej trasy koncertowej za sobą. Swoją karierą wprowadził gitarę do głównych centrów muzycznych i największych sal świata. Słyszano go m.in. w Musikverien w Wiedniu, Royal Alber Hall w Londynie, Filharmonii Berlińskiej, Palau de la Musica w Barcelonie i Teatro Real w Madrycie. Kocha go Europa, USA, Ameryka Łacińska i Azja. Podziwia go cały świat. Z niecierpliwością oczekuje go poznańska publiczność - gwiazda tegorocznej edycji festiwalu Polska Akademia Gitary zabłyśnie w niedzielę, 18 sierpnia o g.19 w Auli UAM.

Podczas koncertu Manuel Barrueco przeprowadzi nas przez kompozycje z epoki baroku oraz wieku XIX i XX. Zacznie, rzecz jasna, od Bacha - usłyszymy I Suitę wiolonczelową G-dur BWV 1007. Po niej zabrzmi pięć sonat rówieśnika Bacha - Domenico Scarlattiego. W programie znajduje się również muzyka hiszpańska - skomponowana w 1931 roku Sonata op.61 Joaquína Turiny oraz garść miniatur Isaaca Albéniza.

Magdalena Lubocka

  • Polska Akademia Gitary
  • koncert Manuela Barrueco
  • 18.08, g. 19
  • Aula UAM
  • bilety: 80-120 zł (do nabycia w CIM, na eBilet.pl oraz przed koncertem)