Marcin Zaremba - autor wielu artykułów poświęconych najnowszej historii Polski, znany bardzo dobrze czytelnikom "Gazety Wyborczej" i "Polityki", jako pisarz zadebiutował w 2001 roku. W swojej pierwszej książce - "Komunizm, legitymizacja, nacjonalizm" opisuje jak polscy komuniści wykorzystali nacjonalizm do uprawomocnienia ówczesnego systemu władzy. W drugiej z kolei - "Wielka Trwoga" - ta ukazała się dopiero w 2012 roku nakładem Wydawnictwa Znak i ISP PAN, zabiera czytelników do spustoszonej od razu po wojnie Polski.
Historyk w "Wielkiej Trwodze" opisuje "państwo strachu, biedy i niepewności". Polskę, gdzie na co dzień gwałcono i grabiono. Kraj, w którym przemoc była powszechna. I sięgali po nią nie tylko przedstawiciele oddziałów komunistycznej bezpieki czy sowieckiego NKWD, ale też żołnierze Armii Krajowej i zwykli Polacy. Zdaniem Jerzego Jedlickiego, recenzenta "Polityki", czuć w niej jak "powietrze drży od powracających wieści o trzeciej wojnie, która wybuchnie lada chwila". Ale ponad to echem odbija się również "dręcząca niepewność granic państwa, obawa przed powrotem Niemców na ziemie zachodnie". Zaremba zapewnia, że lektura ta nie jest polemiką z książkami Jana Tomasza Grossa. Szanując jego dorobek, dowodzi jednak, że ten w swoich pracach nie raz pominął istotne konteksty opisywanych przez siebie wydarzeń. - Jan Tomasz Gross w swoich książkach podkreśla polski antysemityzm i trudno to negować (...) Niemniej pojawia się wiele wątków, motywów, przyczyn i zachowań agresywnych wobec Żydów. Wojna pozostawiła po sobie bagaż skrzywień i patologii zbiorowej - wyjaśniał Zaremba w rozmowie dla Wydawnictwa Znak. - To, co zainteresowało mnie w okresie powojennym w Polsce to m.in. nieprawdopodobny strach przed bandytyzmem. Jeśli ludzie na początku lat 90. wstawiali sobie kolejne drzwi, zamki czy kraty w oknach to był strach przed przestępczością. Ale to, co Polacy przeżywali od razu po wojnie było znacznie większe. Był to strach przed bandytyzmem polskim, ale także maruderów radzieckich. Ludzie bali się wychodzić na ulice, kobiety bały się wychodzić bez mężczyzn (...) Inny wątek to z kolei głód, który jakoś w naszej chłopskiej pamięci powinien funkcjonować - wyliczał.
Marcin Zaremba za rozprawę "Wielka Trwoga: Polska 1944-1947: ludowa reakcja na kryzys", która okazała się nie tylko przełomową pracą naukową, ale także interesującą opowieścią historyka otrzymał Nagrodę Historyczną im. Kazimierza Moczarskiego oraz Nagrodę im. Jerzego Turowicza. Obecnie pracują nad książką o genezie Rewolucji Solidarności.
Monika Nawrocka-Leśnik
- Z cyklu: "Nie-boskie narracje. O lęku i gniewie rozmowy z pisarzami": spotkanie z Marcinem Zarembą
- Duża Scena Teatru Polskiego
- 29.11, g. 19
- wejściówki: 5 zł
- prowadzenie spotkania: prof. Przemysław Czapliński