Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

By zrozumieć siebie

Kiedyś w Rebece, potem jako członkini Shyness!, a dziś z solowym debiutem - poznańska wokalistka i producentka Iwona Skwarek, która jako Iwona Skv właśnie wydała album 1986 (2024). Tym albumem z jednej strony wyciąga nas na klubowy parkiet, a z drugiej porusza szczerymi do bólu historiami o potrzebie rozumienia siebie i walce o równość w kraju, w którym wciąż tak bardzo jej brakuje. Już niebawem wystąpi w poznańskim Pawilonie!

Kobieta z grzywką i umalowanymi na czerwono ustami stoi w plamie światła padającego z okna. - grafika artykułu
Iwona Skv, fot. Justyna Śmidowicz

Iwona Skwarek to postać dobrze znana większości poznańskich słuchaczy elektronicznej alternatywy. Ta kreatywna piosenkarka, tekściarka, producentka i DJ-ka na szersze wody wypłynęła wraz z Bartkiem Szczęsnym w ramach duetu Rebeka, w którym stworzyła trzy doskonale przyjęte albumy: Hellada (2013), Davos (2016) i Post Dreams (2019). Największym ich przebojem był utwór Stars. Ich muzyka spotkała się z uznaniem nie tylko w Polsce - doskonale przyjęta została choćby na węgierskim festiwalu Sziget.

Po rozwiązaniu projektu, Skwarek nie pozwoliła sobie na dłuższy odpoczynek. W 2021 roku, wraz z Asią Bielawską, Igą Krzysik i Julią Pacyńską, powołała do życia "girlsband" Shyness! "To przestrzeń i świt pomieszany z mrokiem. To dym. Niezwykłe przenikanie się kilku dziewczyńskich głosów i wrażliwości" - tak zapowiadany był ich tytułowy album, który ukazał się w 2021 roku, lądując w wielu indie popowych podsumowaniach. Jak przyznała w jednym z wywiadów Iwona, tak naprawdę Shyness! wzięło się z poczucia tęsknoty. "Za latami dziewięćdziesiątymi, za optymizmem, który towarzyszył temu okresowi. Wtedy świat wydawał się iść ku lepszemu" - mówiła Skwarek zauważając, że w pewnym sensie wszystko co złe wtedy było dopiero przed nami: zmiany klimatyczne, internetowy hejt, podział kraju na pół, pandemia.

Debiut Shyness! był momentem, kiedy Skwarek miała już na koncie ponad 500 zagranych koncertów. Czasem krzyżowała mikrofony choćby z Kamp! czy Kasią Lins, gościnnie występowała również na płytach takich artystów jak Fisz Emade Tworzywo, Moullinex, Catz'n'Dogz, Daniel Bloom, Wczasy czy Mirror People. I choć kwartet Shyness! ma w sobie wszystko, by podbić nie tylko polski rynek, to Iwona wciąż ma apetyt na więcej, niedawno próbując swoich sił również w karierze solowej.

Jako Iwona Skv właśnie wydała swoją pierwszą płytę 1986 (2024), gdzie znajdujemy szereg jej do bólu szczerych, osobistych historii, w których wiele miejsca poświęca momentom swojego odnajdywania się w dzisiejszym świecie. Często współpracuje z organizacjami, które promują tolerancję i otwartość, a jej działania już nieraz pokazały, że sztuka może być narzędziem zmiany społecznej. Jako osoba LGBT+ w swoich najnowszych utworach broni praw tej społeczności, podkreślając ważność potrzeby rozumienia siebie bez względu na dzielące nas różnice.

Od strony czysto muzycznej, 1986 to płyta, w której elektronika odmieniana jest przez wiele przypadków - w tych utworach słychać inspiracje zarówno z dyskotekowych lat osiemdziesiątych, jak i zupełnie współczesnych trendów. Z jednej strony mamy Chwilę czy Haiku - piosenki kipiące klubową energią, a z drugiej Siri czy Nie mów nikomu - cyfrowe ballady podkreślające wrażliwość i urzekający głos gospodyni albumu, niezmiennie pełnej pasji i autentyczności. Iwona Skwarek jest artystką, która nie boi się wyrażać swoich przemyśleń i uczuć w swojej twórczości, a co najważniejsze opakowuje je w naprawdę chwytliwe numery. I wiecie co? Zapewne jeszcze wiele razy o niej usłyszymy!

Sebastian Gabryel

  • Iwona Skv
  • 15.06, g. 20
  • Pawilon
  • bilety: 40-60 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024