Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Bajki dla dużych dzieci

Bilety na marcowy występ Lao Che rozeszły jak ciepłe bułeczki. Wszystko wskazuje na to, że tym razem również nie będzie inaczej. Już za kilka dni zespół Spiętego powróci do CK Zamek, by zagrać wszystkim dużym "Dzieciom".

. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

Jeśli możemy mówić o prawdziwych gwiazdach polskiego crossoveru, to Lao Che z pewnością jest jedną z nich. O ile nie jedyną! Obserwując polski rynek muzyczny można dojść do wniosku, że gatunek ten, łączący najlepsze cechy hardcore punku i thrash metalu, a którego najsłynniejszymi przedstawicielami są zespoły Suicidal Tendencies, Rage Against The Machine i Clawfinger, nigdy nie cieszył się u nas szczególnie dużym wzięciem. Czy to oznacza, że grupa z Płocka odniosła sukces wyłącznie z powodu posuchy?

Takie postawienie sprawy wydaje się bardzo krzywdzące. Zwłaszcza jeśli zdamy sobie sprawę jak doskonałą dyskografią może się ona pochwalić. Zapoczątkowała ją płyta "Gusła" - pierwszy koncepcyjny album Lao Che, który w 2002 roku był jedną z najciekawszych propozycji nie tylko dla miłośników alternatywnych brzmień rocka i folku, ale tych, którzy w muzyce cenią przede wszystkim pomysł. Muzycy mieli ich co niemiara od samego początku swojej działalności, co wyraźnie pokazał debiutancki krążek, nawiązujący do tekstów literatury polskiej różnych okresów.

Od inspiracji Mickiewiczem, Słowackim, Gałczyńskim i Stachurą, muzycy przeszli do zainteresowania powstaniem warszawskim, czego efektem był wydany w 2005 roku album o tym samym tytule. Do dziś pozostaje najważniejszą pozycją w dorobku grupy, w pięć lat od premiery sprzedany w nakładzie ponad 35 tysięcy egzemplarzy.

"Gospel" przybliżający historię biblijnego Bożego Objawienia, upstrzony słownymi gierkami "Prąd stały/prąd zmienny", "Soundtrack" zainspirowany klasycznymi albumami z muzyką filmową - kolejne płyty Lao Che sukcesywnie umacniały jego pozycję na polskim rynku muzycznym, nie pozwalając nudzić się żadnemu fanowi przebojowego, pomysłowego rocka. W wykonaniu płockiej formacji przywraca on nadzieję w dobre, bo nieprzeintelektualizowane koncept-albumy. Tak jak zeszłoroczna płyta "Dzieciom". Sugerująca gitarowe interpretacje słynnych wierszy dla dzieci autorstwa Jana Brzechwy, a jednak czyniąca z nich zaledwie pretekst do przedstawienia opowieści dla całkiem dużych dzieci.

Wielu z nas już dawno zapomniało jak to jest być dzieckiem. Małym, kipiącym ciekawością człowiekiem, pełnym kreatywności i nadziei pokładanej w świecie. Chłopaki z Lao Che zamierzają nam o tym przypomnieć, zdając sobie sprawę, że życie ma prawdziwy sens jeśli zachowujemy w sobie młodzieńczy pierwiastek. "Dzieciom" zagrali nie tylko Spięty, Denat, Dimon i reszta załogi, ale zaproszeni goście - Adam Milwiw-Baron i Karol Gola z grupy Pink Freud oraz Miłosz Pękala z Mitch & Mitch i Kwadrofonik. Co z tego wyszło, pokaże sobotni koncert w Sali Wielkiej.

Sebastian Gabryel

  • Lao Che
  • CK Zamek
  • 26.11, g. 20
  • bilety: 45 zł (w przedsprzedaży), 55 zł (w dniu koncertu)