Kultura w Poznaniu

Historia

opublikowano:

Gdzie pływał Poznań?

Było ich pięć: niemiecki, amerykański i trzy polskie. Pływały po morzach i oceanach całego świata, woziły towary, walczyły i sławiły nasze miasto.

ORP Poznań, fot. wikipedia - grafika artykułu
ORP Poznań, fot. wikipedia

Pierwszy był SMS Posen zwodowany w 1908 roku w Kilonii. Zamówiła go niemiecka Marynarka Cesarska, nietrudno więc domyślić się, że był to okręt wojenny. Jego bronią było dwanaście dział ułożonych na sześciu wieżach, a napędzała go parowa maszynownia. Służył podczas I wojny światowej na Morzu Północnym i Bałtyckim, gdzie brał udział w bitwach z okrętami brytyjskimi i bolszewickimi. Po przegranej przez Niemców wojnie Posen został przejęty przez Brytyjczyków, a ci zezłomowali go w 1922 r. Drugi statek to SS Poznan. Kojarzący nam się jednoznacznie skrót to zły trop, Poznan pływał bowiem w USA! Zbudowano go w 1913 roku i zanim stał się Poznaniem, zwał się Suwanee, był statkiem handlowym i pływał jako jednostka pomocnicza Marynarki Stanów Zjednoczonych. W roku 1920 odsłużył już swoje i kupiło go Polsko-Amerykańskie Towarzystwo Żeglugi Morskiej. Jako załogę zatrudniono Polaków, więc nazwa też miała być polska, padło na "Poznan". Nie cieszył się nią jednak długo, bo w 1922 roku sprzedano go i ochrzczono nowym imieniem - Paul Luckechbach.

Następny statek też był SS, ale już SS Poznań, był bowiem polskim masowcem zbudowanym w 1925 roku we francuskim Caen. Miał braci bliźniaków: Wilno, Kraków, Katowice i Toruń. Na wszystkich pięciu równocześnie podniesiono polską banderę w nowym porcie w Gdyni 3 stycznia 1927 roku. SS Poznań wyróżnił się jednak spośród nich, bo jako pierwszy polski statek dopłynął w 1934 roku do portów Afryki Zachodniej. W czasie II wojny światowej woził amunicję dla aliantów. W 1944 zaskoczony sztormem w sztucznym porcie Mulberry, zaczął tonąć. Amerykańskie dowództwo uznało go za stracony, jednak polska załoga uratowała go. Wyremontowany służył do roku 1962, pływając po Bałtyku. Był najdłużej pływającym statkiem swojego typu w historii polskiej żeglugi. Zezłomowano go dopiero w 1975 r., bo do tego czasu służył jako magazyn w porcie w Szczecinie. To jego kotwicę możemy dziś zobaczyć nad Maltą, blisko Ronda Śródka.

Na następny "Poznań" na morzu przyszło nam czekać do 1982 r. Wtedy to w stoczni w Bilbao zwodowano dla Polskich Linii Oceanicznych MS Poznań, statek typu RORO. Był to wielki statek transportowy, który woził towar do roku 1989. Po nim przerwa była krótka, bo 8 marca 1991 podniesiono banderę na polskim okręcie transportowo-minowym ORP Poznań, który też ma bliźniaków: Gniezno, Toruń, Lublin i Kraków. Jego portem macierzystym jest Świnoujście, a zadaniem transport żołnierzy i sprzętu do desantu. W roku 2004 uroczyście zainstalowano na jego burcie herb Poznania ufundowany przez władze miasta. Natomiast w 2006 roku, z okazji jubileuszu 15-lecia, Poznań przekazał okrętowi imiennikowi odznaki, oficjalnie zatwierdzone przez MON jako "odznaki okrętowe".

Jan Gładysiak