Kilka tygodni po ukazaniu się najnowszej, znakomitej płyty "Jazzpo!" członkowie Jazzpospolitej przybywają do Poznania, by promować to znakomite dzieło. Nie są tu wykonawcami nieznanymi, bo przecież właśnie w Meskalinie występowali już wielokrotnie. Mają tu grono oddanych wielbicieli, które to grono po każdym z koncertów rośnie. Zapewne nie inaczej będzie i tym razem.
O najnowszej płycie pisaliśmy: "fani czystości gatunkowej mają problem, bo to nie jazz, ale też nie rock. To finezyjna, instrumentalna, improwizowana muzyka, która wymyka się szufladkom: przyjemna i pełna jasnych barw, a bardzo niebanalna. Jeśli w recenzjach jako drogowskazy do twórczości kwartetu pojawiają się skojarzenia z tak fantastycznymi grupami jak Tortoise czy Jagga Jazzist, albo z niezapomnianym polskim zespołem Robotobibok, to mogą być odczytane tylko jako komplementy dla Jazzpospolitej. Zespół potrafi udźwignąć to brzemię i przedstawić materiał bezpretensjonalny, zarazem pełen energii i wybornych kompozycji". Krążek "Jazzpo!" jest bowiem najdojrzalszym i najbardziej przemyślanym wydawnictwem w dyskografii zespołu.